Olej z czarnuszki (Nigella sativa) hamuje aktywność
komórek rakowych, a nawet niszczy pewne ich rodzaje. Badania wykazały, że olej
ten jest skuteczny w leczeniu raka u zwierząt, i może być równie skuteczny,
jako lek przeciwrakowy dla niektórych rodzajów raka u ludzi. Olej ten i jego
ekstrakt thymoquinone mocno działa na różne choroby
zapalne, w tym raka: wątroby, skóry, trzustki, szyjki macicy, piersi, kości,
żołądka, jelita grubego, mózgu i chłoniaka. [1]
Pomimo kilku
dekad bardzo pozytywnych badań na temat stosowania tego oleju na raka, naukowcy
rzadko przyspieszali prace w badaniach klinicznych na ludziach, nawet jeśli
korzyści są duże, a ryzyko negatywnych skutków ubocznych bardzo małe. [2]
Jak
zobaczycie z wyników badań które tu omawiam, stosowanie tego oleju w
profilaktyce i leczeniu raka udowodniło, iż stanowi potężną strategię dla wielu
form raka. Ale medycyna głównego nurtu jeszcze nie uznała go za korzystny.
Zbadam niektóre z politycznych presji hamujących badania kliniczne na
pacjentach z rakiem, i zastanowię się dlaczego firmy farmaceutyczne mogą chcieć
wyciszyć stosowanie oleju z czarnuszki.
Od tysięcy
lat czarnuszkę stosowano w leczeniu raka
W dwu
odrębnych badaniach w 2011, naukowcy z Chin [3] i z Arabii Saudyjskiej [4]
przyjrzeli się literaturze naukowej na temat stosowania oleju z nasion
czarnuszki (nazywanych także nasionami czarnego kminku) u pacjentów z rakiem.
Ponownie potwierdzili przeciwrakowe właściwości tego oleju produkowanego z nasion.
Zauważyli, że ten olej stosowano również w medycynie tradycyjnej przez
stulecia.
Zarówno olej
jak i jego ekstrakt thymoquinone są
bezpieczne i skuteczne również w leczeniu komplikacji sercowo-naczyniowych, w
chorobie cukrzycy, astmy, nerek itd. Jest bezpiecznym i skutecznym środkiem
przeciwko rakowi systemu krwionośnego, płuc, nerek, wątroby, prostaty, piersi,
szyjki macicy i skóry.
Badacze
wykryli, że mechanizmy molekularne w leczeniu raka jeszcze nie są wyraźnie
rozumiane, ale badania wykazały, że thymoquinone odgrywa
rolę przeciwutleniacza i poprawia system odpornościowy. Olej ten nasila
apoptozę, czyli pomaga organizmowi systematycznie usuwać stare, niezdrowe i
niepotrzebne komórki (np. rakowe), bez uwalniania toksyn. Kontroluje on również
drogę Akt, co oznacza, że steruje procesem, który zarządza przeżyciem komórek
zarówno normalnych, jak i nowotworowych. Chociaż aktywność przeciwnowotworową
czarnuszki uznano tysiące lat temu, to dopiero w ostatnich 20 lub 30 latach
podjęto badania naukowe w celu zbadania tego ważnego tradycyjnego leku.
Czarnuszka i
miód razem działają – medycyna ludowa ma rację
Egipscy
naukowcy badali ochronny wpływ miodu pszczelego i ziaren czarnuszki na stres
oksydacyjny i raka, którego wywołali narażając szczury na silny czynnik rakotwórczy.
Po poddaniu 4 grup szczurów działaniu rakotwórczemu, pewnym grupom podawano
czarnuszkę abo miód, a jednej grupie podawano oba – czarnuszkę i miód. Szczury
zbadano po upływie 6 miesięcy. Szczury które jadły czarnuszkę miały 80% ochronę
przed stresem oksydacyjnym i powstawaniu nowotworów, natomiast szczury jedzące dzienną dawkę zarówno miodu jak i
czarnuszki miały 100% ochronę przed stresem oksydacyjnym, reakcjami zapalnymi i
powstawaniu nowotworów. [5]
Olej
czarnuszkowy jest ważnym pomocnikiem w radioterapii
W 2014
tureccy badacze poinformowali o tym jak olej czarnuszkowy może pomagać osobom
leczonym radiacją na raka. Wykazali, że wielu tych pacjentów cierpi na ostre
skutki uboczne w czasie i po leczeniu. Zbadali skutki naświetlań i dodatku tego
oleju na system utleniania / przeciwutleniania na tkanki wątroby u
naświetlanych szczurów. Niektóre z tych szczurów poddali pojedynczej dawce
promieni gamma. Jedna grupa otrzymywała 1 g oleju na kg masy ciała godzinę
przed naświetlaniem i codzienną dawkę przez kolejne 10 dni. Drugą grupę
poddawano naświetlaniu i podawano roztwór soli fizjologicznej zamiast oleju.
Grupy kontrolnej nie poddawano naświetlaniu. Analiza wyników pokazuje, że olej
czarnuszkowy zmniejsza markery stresu oksydacyjnego i ma skutki antyoksydacyjne,
co również zwiększa zdolność antyoksydacyjną w tkankach wątroby szczurów. A zatem, stosowanie oleju przed naświetlaniem, i przez 10 dni po
nim, chroniło szczury przed szkodliwymi skutkami tej terapii. [6]
W Indiach w
2012 naukowcy zbadali wpływ stosowania ekstraktu z nasion czarnuszki na myszach
wystawionych na działanie promieniowania gamma. Badano grupę myszy normalnych i
grupę myszy z nowotworami. Eksperyment ten przeprowadzono w odtworzonych
ludzkich warunkach klinicznych, kiedy normalne tkanki pacjentów z rakiem
narażane są na szkodliwe efekty radioterapii. Myszom podawano ekstrakt z nasion
czarnuszki przed działaniem promieni gamma. Otrzymywały 100 mg ekstraktu na 1
kg wagi ciała. Wyniki wykazały, że ekstrakt ten uchronił wątrobę, śledzionę,
mózg i jelita przed szkodzącym promieniowaniem gamma, zarówno u normalnych
myszy jak i tych z nowotworami.
Badacze
doszli do wniosku, że płynny ekstrakt z nasion czarnuszki działa ochronnie
przed uszkodzeniami spowodowanymi promieniowaniem i zmianami biochemicznymi.
Ten efekt ochronny przypisali zdolności ekstraktu do wymiatania wolnych
rodników, jak i jego właściwościom przeciwutleniającym. Tak, więc ten płynny wyciąg można stosować u pacjentów,
którzy otrzymują promieniowanie, dla ochrony przed stresem oksydacyjnym w
normalnych tkankach, i łagodzenia innych niepożądanych skutków ubocznych
promieniowania. To może poprawić, jakość życia pacjentów z rakiem.
[7]
Czarnuszka
ingeruje w niekontrolowany wzrost komórek i zabija komórki raka wątroby
W 2013 w
Indiach zbadano stosowanie thymoquinone,
składnika pochodzącego z nasion czarnuszki. Badano dwie grupy szczurów z
rakiem. Jednej podawano do picia wodę z 0,01% thymoquinone, drugiej samą wodę.
Po 16 tygodniach obu grupom zbadano guzki raka wątroby, markery urazowe wątroby
i markery nowotworowe. Szczury, którym nie podawano thymoquinone wykazały
istotne powiększenie guza wątroby. Ale te, które otrzymywały 20 mg thymoquinone
na kilogram masy ciała znacznie zmniejszyły markery guzków raka wątroby i
markery urazowe wątroby. Grupa której podawano thymoquinone z oleju z
czarnuszki nie rozwinęły guzków raka wątroby, a wymiary nowego guzka były dużo
mniejsze niż tych którym go nie podawano. Doszli do wniosku, że
thymoquinone miał korzystne skutki w leczeniu raka watroby, z powodu jego
silnej właściwości zapobiegającej mnożeniu się komórek rakowych. [8]
Badacze w
Egipcie w 2012 oszacowali efekty antyguzowe miodu pszczelego i oleju z
czarnuszki na komórki rakowe ludzkiego raka w eksperymentach laboratoryjnych.
Zbadali zdolność antyoksydacyjną miodu i ekstraktu z czarnuszki, oraz zdolność
tych substancji do eliminowania niezdrowych komórek takich jak rakowe. Wykryli, że zarówno miód jak i ekstrakt z czarnuszki, były
skuteczne w zmniejszaniu żywotności komórek raka wątroby. Miód i ekstrakt z
czarnuszki poprawiły również status antyoksydacyjny komórek i wymusiły śmierć
komórek rakowych poprzez apoptozę. [9]
Olej z
czarnuszki zabija komórki raka płuc
Saudyjscy
naukowcy poinformowali w 2014. że medycyna tradycyjna stosowała czarnuszkę w
leczeniu wielu chorób. Właściwości przeciwutleniaczowe, przeciwzapalne i
przeciwbakteryjne czarnuszki są dobrze znane. To badanie prześledziło działanie
antyrakowe oleju czarnuszkowego i ekstraktu stosowanych laboratoryjnie w raku
płuc u człowieka. Naukowcy traktowali komórki raka płuc olejem lub ekstraktem
przez 24 godziny. W tym eksperymencie użyli 0.01 mg/ml do 1 mg/ml oleju albo
ekstraktu. Po zakończeniu tego procesu oszacowali żywotność komórek rakowych.
Wyniki
wykazały, że zarówno olej jak i wyciąg z czarnuszki znacznie zmniejszają liczbę
żywych komórek rakowych i zmieniają morfologię komórek. Okazało się, że im
większe stężenie oleju lub ekstraktu użyto w leczeniu komórek rakowych, tym
większa była liczba śmierci komórek. Ponadto, zarówno olej jak i wyciąg
spowodowały zmianę wyglądu typowego dla komórek nowotworowych, zmniejszyły się
ich wymiary. Badacze doszli do wniosku, że ich dane
wykazały, że ekstrakt z nasion i olej znacznie zmniejszyły żywotność komórek
ludzkiego nowotworu płuc. [10]
Składniki
nasion czarnuszki zabijają komórki złośliwego raka mózgu
W 2013
naukowcy z Ohio State University opublikowali wyniki badań wskazujące na to, że
glejak [glioblastoma] jest najbardziej agresywnym i najbardziej powszechnym
typem guza złośliwego mózgu u człowieka, ze średnim okresem zycia 15 miesiecy.
Ci naukowcy podkreślili, że istnieje wielka potrzeba dodatkowych terapii w
leczeniu glejaka.
Naturalnie występującym
związkom fitochemicznym poświęcono dużo uwagi, ponieważ wiele z nich wykazuje
silne działanie zabijania guza. Thymoquinone jest
jednym z bioaktywnych związków oleju czarnuszkowego.Thymoquinone ma
właśiwości przeciwutleniaczowe, przeciwzapalne i przeciwrakowe. Ma selektywne
własności cytotoksyczne dla komórek ludzkich, co oznacza, że zabija komórki
rakowe człowieka, ale nie jest szkodliwy dla normalnych komórek.
Ten
specyficzny eksperyment zbadał sposób w jaki thymoquinone selektywnie
hamuje zdolność klonowania się komórek rakowych glejaka mózgu i rdzenia
kręgowego. Ale thymoquinone nie hamuje
aktywności normalnych komórek w ludzkim mózgu i rdzeniu kręgowym. Inną ważną
właściwością thymoquinone jest hamowanie
autofagii genów w komórkach rakowych. Autofagia w komórkach rakowych umożliwia
dalsze mnożenie się komórek rakowych poprzez utrzymanie produkcji energii
komórkowej.
Jeśli
zahamuje się autofagię, to zahamuje się również wytwarzanie energii komórkowej
komórek rakowych. To prowadzi do regresji aktywności guza i wydłuża okres
przeżycia narządów dotkniętych guzami. A zatem zdolnośćthymoquinone do
hamowania tworzenia klonów komórek rakowych i jego zdolności do hamowania
ponownego użycia materiałów komórkowych innych komórek przez komórki rakowe za
pomocą autofagii, zapewniają ciekawą i powstającą strategię leczenia raka.
[11]
Czarnuszka
hamuje raka piersi
Przeprowadzone
w 2013 badanie w Malezji, zajęło się skutecznością przeciwrakową thymoquinonestosowanego w długotrwałym leczeniu komórek
rakowych człowieka w laboratorium. Składnik ten wykazał
przedłożone hamowanie mnożenia się komórek raka piersi w długotrwałym leczeniu.
Okres tego hamowania zależał od dawki thymoquinone: im
większa, tym większe hamowanie. [12]
Czarnuszka
zabija komórki białaczki
Malezyjscy
naukowcy zauważyli w 2013, że zwiększa się zainteresowanie stosowania
naturalnie występujacych składników w medycynie naturalnej, które mają
potencjał antyrakowy. Nigella sativa (czarnuszka)
jest jedną z najbardziej badanych roślin. To roczne zioło rośnie w krajach
basenu M Śródziemnego i Indiach. Thymoquinoneto jeden
składnik aktywny wyizolowany z Nigella sativa.
Efekt przeciwrakowy thymoquinone,
poprzez indukcję apoptozy wynikającej z zaburzonej czynności mitochondriów,
oceniono liczbą komórek ostrej białaczki. Badacze wykryli, że leczenie komórek
białaczki thymoquinone zachęca do apoptozy prowadzącej
do śmierci komórek.Wyniki te wskazują, że thymoquinone z
czarnuszki może być obiecującym środkiem w leczeniu białaczki. [13]
Olej z
czarnuszki hamuje i zabija komórki rakowe jelita grubego
Naukowcy z
University of Mississippi Medical Center potwierdzili w swoim badaniu w 2007,
że stosowany w chemioterapii lek 5-fluorouracyl (5-FU) nadal jest złotym
standardem w leczeniu raka jelita grubego. Ale zauważyli, że skutki uboczne
5-FU są liczne ze względu na to, że atakuje komórki zarówno zdrowe jak i
rakowe. Odpowiedzieli na wyniki poprzednich badań wykazując, że
przeciwutleniacze mają zdolność powstrzymywania niektórych procesów
chorobowych, w szczególności raka. Badali 3-galusan epigallokatechiny
(epigallocatechin-3-gallate), najbardziej obficie występującą katechinę w
zielonej herbacie, i thymoquinone uważany
za najważniejszy składnik przeciwrakowy w czarnuszce. Czarnuszka znana jest z
silnych zdolności ‚wymiatających’. Jest inhibitorem stresu oksydacyjnego i od
stuleci stosowano ją na Bliskim Wschodzie ze względu na jej zdolność leczenia
wielu różnych chorób.
Celem tego
badania było zbadanie roli przedłużonego dawkowania thymoquinone z nasion czarnuszki, katechiny z
zielonej herbaty, i leku chemioterapeutycznego 5-FU, na aktywność metaboliczną
i zmiany strukturalne w komórkach ludzkiego raka jelita grubego w hodowlach
laboratoryjnych. Wyniki tych badań wykazały, że katechina
z zielonej herbaty i thymoquinone z czarnuszki, wytwarzają znaczne niszczenie
komórek rakowych i ingerują w metaboliczne funkcje komórek, co było
porównywalne z komórkami poddawanymi przedłużonemu działaniu leku 5-FU.
Pod względem morfologicznym zmiany komórkowe nastąpiły po 24-godzinnym
podawaniu katechiny z zielonej herbaty i thymoquinone, co
było porównywalne z zauważonymi zmianami komórkowymi w komórkach poddawanych
działaniu leku 5-FU. Ostatecznie naukowcy
doszli do wniosku, że środki naturalne mogą oferować bezpieczną alternatywną
metodę leczenia raka jelita grubego. [14]
We
wcześniejszym badaniu w 2004, libańscy naukowcy zidentyfikowali wielką rolę
oleju czarnuszkowego w profilaktyce i leczeniu raka. Zauważyli, że nasiona czarnuszki
i olej używano w Azji, na Bliskim Wschodzie i w Afryce do promowania zdrowia i
walki z chorobami. „Thymoquinone, najobficiej
występujący składnik czarnuszki jest obiecującym środkiem dietetycznym w
profilaktyce raka. Zbadalismy wpływ thymoquinone na
ludzkie komórki raka jelita grubego. Wykazujemy, że thymoquinone hamuje wzrost liczebności komórek
raka jelita grubego. Nasze wyniki potwierdzają
potencjał stosowania thymoquinone w leczeniu tego raka„.
[15]
Czarnuszka
pomaga w leczeniu skażenia bakterią H. pylori (helicobacter pylori)
W 2010,
saudyjscy naukowcy wykazali, że H. Pylori przypisuje się wiele chorób, a
zwłaszcza przewlekłe aktywne zapalenie żołądka, chorobę wrzodową żołądka i raka
żołądka. Skuteczne leczenie infekcji H. pylori środkami przeciwbakteryjnymi
może prowadzić do regresji zaburzeń związanych z H. pylori. Oporność H. pylori
na antybiotyki wzrasta, i jest konieczne opracowanie nowych skutecznych
środków. Nasiona nigella sativa(czarnuszki),
powszechnie stosowane zioło, ma właściwości anty-H. pylori.
Obecnie
przeprowadzono badanie w celu oceny skuteczności nasion czarnuszki w zwalczaniu
zakażenia H. pylori u 88 pacjentów z niewrzodową niestrawnością. Pacjentów
przypisano losowo do 4 grup. Grupy otrzymały różne kombinacje klarytromycyny i
/ lub amoksycyliny (antybiotyki), omeprazolu (lek przeciwko refluksowi
żołądka), i oleju czarnuszkowego. Naukowcy odkryli, że nasiona
czarnuszki posiadają klinicznie przydatne właściwości anty-H. pylori,
porównywalne do łącznego stosowania wszystkich trzech testowanych leków.
[16]
Jaka
przyszłość czeka olej czarnuszkowy?
Połączenie thymoquinone z
nasion czarnuszki z konwencjonalnym leczeniem raka
W 2011 roku
niemieccy naukowcy nazwali doksorubicynę ostoją chemioterapii, pomimo jej
kardiotoksyczności i ograniczonej zdolności leczenia nowotworów opornych na
wiele leków. Ostatnie badania wykazały ochronne skutki thymoquinone, nietoksycznego składnika olejku z Nigella sativa, wobec kardiotoksyczności wywołanej
przez doksorubicynę. Podsumowując, wykryli, że thymoquinone wzmacnia
przeciwrakowy skutek doksorubicyny w chemioterapii w niektórych liniach komórek
raka. [17]
W 2013
naukowcy z Singapuru wykazali, że istnieje ograniczona liczba środków
terapeutycznych do leczenia raka, a komórki rakowe rozwijają oporność na te
leki. Dlatego konieczne jest odkrywanie nowych leków do leczenia raka piersi.
Właściwości przeciwguzowe thymoquinone,
związku wyizolowanego z oleju czarnuszkowego, wykorzystano do leczenia raka
piersi u myszy. Odkryto, że leczenie thymoquinone hamowało
wzrost guza, a efekt ten jeszcze bardziej wzmocniło połączenie go z
doksorubicyną stosowaną w chemioterapii. [18]
Próby
kliniczne na pacjentach z rakiem
Badacze z
Wayne State University w Michigan odkryli, że przegląd opublikowanych raportów
o czarnuszce wskazuje, że uzasadnione są dalsze wnikliwe badania. Wyraźnie wskazują na konieczność zbadania jej biodostępności
i opisanie toksyczności fazy I u ludzi. Wyniki tych badań będą instrumentalne
dla postępu w tej dziedzinie dla wsparcia zapoczątkowania badań klinicznych
testowania skutków tego starożytnego środka w leczeniu raka. [19]
Badacz z
Omanu mówi co powinno się zbadać w oleju czarnuszkowym. Stwierdza oczywisty
fakt, żethymoquinone (bioaktywny fitochemiczny składnik
oleju czarnuszkowego) zbadano bardzo wnikliwie. Bardzo dokładnie zbadano
stosowanie thymoquinone w badaniach laboratoryjnych
ludzkich komórek rakowych i zwierzęcych z wywołanymi komórkami rakowymi. W
rezultacie, na podstawie tych badań zgromadzono istotną ilość infomacji,
dających lepsze zrozumienie właściwości tego składnika zapobiegających ich rozmnażaniu.Dlatego zasadne jest to, żeby badania thymoquinone przeszły
z etapu testowania laboratoryjnego na eksperymenty kliniczne. [20]
Podsumowanie
Po dokonaniu
przeglądu ponad 120 naukowych abstraktów badań nad stosowaniem oleju
czarnuszkowego ithymoquinone w różnych typach
nowotworów, zacząłem się zastanawiać, dlaczego było tak niewiele badaniach
klinicznych na pacjentach z rakiem. Nie mogłem powstrzymać się przed
postawieniem pytania: „Skoro olej czarnuszkowy posiada znaczne właściwości
przeciwrakowe, które przedstawiły te wszystkie badania, i okazał się nie być
toksyczny dla zdrowych komórek ludzkich, to dlaczego naukowcy wciąż
przeprowadzają badania laboratoryjne? Dlaczego nie podjęto jeszcze prób na
ludziach?”
Dobrze znana
jest historia stosowania nasion czarnuszki. Tradycyjna medycyna ludowa
bezpiecznie używała ich od czasów egipskich faraonów. Olej z nich znaleziono w
grobowcu faraona egipskiego Tutenchamona, co pokazuje, że prawdopodobnie
odgrywał ważną rolę w starożytnych egipskich praktykach. [21] Nasiona
czarnuszki archeolodzy znaleźli również zmieszane z miodem i woskiem pszczelim
w ampułach z okresu staro-hetyckiego Boyalı Höyük (Kopiec), z około 1650
r.p.n.e., w płn-środkowej Turcji. [22] Nasiona czarnuszki i olej stosowano w
dziesiątkach chorób, z wielkim sukcesem, już od tego czasu w dużej części
świata.
Natomiast
jeśli chodzi o leczenie raka, środek ten nadal tkwi w laboratorium, jakby był
niebezpieczną niesprawdzoną toksyczną substancją. Pamiętajmy, nasiona
czarnuszki i olej z nich to produkty spożywcze! Są absolutnie jadalne.
Wykorzystywano je do aromatyzowania żywności i w codziennych tonikach i
medycynie od tysięcy lat. Nie potrzebujemy więcej badań w probówkach czy na
zwierzętach, by udowodnić, że nasiona czarnuszki są bezpieczne i skuteczne w
doświadczeniach laboratoryjnych. Badania których potrzebujemy to rozwój
protokołów do użycia oleju z nasion w warunkach klinicznych u pacjentów z
rakiem. Jak wynika z badań, olej ten jak i thymoquinone są
skuteczne w walce z rakiem i nie wywołują skutków ubocznych. To jest czas dla
badań klinicznych.
Dlaczego tak
rzadko prowadzone są badania kliniczne oleju w leczeniu raka?
Uważam, że
odpowiedź na to pytanie wiąże się z siłą kontrolną firm farmaceutycznych. Jak
niektórzy z naukowców zauważyli w swoich badaniach, konwencjonalne leki
chemioterapeutyczne są coraz mniej skuteczne. W niektórych z cytowanych wyżej
eksperymentów zbadano stosowanie oleju i thymoquinone w
połączeniu z istniejącymi lekami chemioterapeutycznymi. Kiedy wykonali
eksperymenty tego rodzaju, często wykrywali, że w połączeniu działały lepiej
niż same leki chemioterapeutyczne. W niektórych eksperymentach,thymoquinone działa równie dobrze jak leki
chemioterapeutyczne, co może oznaczać, że chemioterapeutyczne substancje
toksyczne można po prostu zastąpić naturalnym ekstraktem z nasion, który nie
wywołuje szkodliwych skutków. Dla osób chorych na raka to może to być dobra
wiadomość, ale dla przemysłu farmaceutycznego jest bardzo zła, bo nie przynosi
zysków.
W przemyśle
farmaceutycznym występuje niepokojący trend, że te firmy próbują przejąć
kontrolę nad naturalną substancją i uniemożliwić dostęp do niej bez recepty.
Potem dodałyby naturalną substancję do istniejącego leku, który ma wygasający
patent, i stworzyłyby coś, co nazwą „nowym lekiem”, który oczywiście wtedy
opatentują. Firmy farmaceutyczne stosują tę strategię za pomocą FDA w przypadku
kwasu foliowego (wit. B9). Starają się przejąć naturalną formę wit. B9,
niezbędną do życia człowieka, i zrobić kombinację SSRI/ folianów, by utworzyć
nowy opatentowany lek. Dzięki temu, dbający o zdrowie konsumenci wtedy mieliby
dostęp tylko do mniej skutecznej postaci syntetycznej wit. B9, którą nazywa się
kwasem foliowym. [23]
Według tych
samych zasad rozumowania, firmy farmaceutyczne mogą być zainteresowane
przeformułowaniem swoich nieudanych leków chemioterapeutycznych tak by
obejmowały thymoquinone, która poprawi
działanie tych leków. Jak pokazują niektóre z wspomnianych badań, tego typu
badania już są w toku. W niektórych z tych eksperymentów, thymoquinone działa tak samo dobrze jak leki
chemioterapeutyczne i nie wywołuje skutków ubocznych, ale firmy farmaceutyczne
nie mogą zarobić miliardów dolarów na sprzedaży oleju czarnuszkowego albo thymoquinone. W interesie finansowym firm
farmaceutycznych nie byłoby zachęcanie do prób na ludziach z substancjami
naturalnymi, takimi jak olej czarnuszkowy lub thymoquinone, który
nie mają zdolności patentowej.
Współczucie
wobec pacjentów z rakiem
Bardzo
zasmuca mnie to kiedy widzę ludzi mających zdrowe części organizmu zniszczone
przez chemio- i radioterapię, kiedy istnieje prawdopodobieństwo, że naturalna
substancja może zmniejszyć, a być może wyeliminować uszkodzenia zdrowych
tkanek. Cytowane powyżej badania wyraźnie pokazują, że olej ten może
zapobiec uszkodzeniu zdrowej tkanki przez promieniowanie, gdy podaje się go
przed rozpoczęciem radioterapii i kontynuuje codziennie po każdej sesji. Fakt,
że nie ma opublikowanych żadnych badań wskazujących na badania kliniczne
(pomimo sukcesu stosowania tego oleju na zwierzętach), jest prawdziwym
przestępstwem wobec ludzi leczonych promieniowaniem.
Olej
czarnuszkowy oferuje potężne działanie ochronne przed radio- i chemioterapią, i
jest silnym środkiem przeciwrakowym, ale możemy tylko zgadywać
dawkę dzienną, potrzebną do ochrony pacjentów. Istnieje kilka
portali, które mają informację o stosowaniu czarnuszki i oleju w leczeniu raka.
Ale nie mam szczególnych zaleceń, ponieważ nie mamy żadnych badań potwierdzających
czy te reklamowane protokoły są skuteczne dla wszystkich form raka. W oparciu o
przeczytane przeze mnie badania, najlepsze korzyści z oleju czarnuszki osiąga
się przy podawaniu codziennych dawek.
Olej
czarnuszkowy nie jest lekiem. Więcej niekoniecznie oznacza lepiej.
Widziałem sugestie, że ludzie przyjmują od 1 do 3 łyżeczek oleju dziennie, w
różnych sytuacjach. Jedna łyżeczka wydaje się być dzienną dawką wspomagającą
zdrowie. Dwie lub trzy łyżeczki dziennie sugeruje się dla konkretnych schorzeń.
Czasami przyjmowany jest z miodem, a czasami nakładany na skórę. Polecam
poszukanie specyficznych problemów zdrowotnych, by znaleźć leczenie, które
będzie działać w danej sytuacji.
Źródło:
http://healthydebates.com/black-seed-oil-fights-cancer-according-numerous-studies/
Tłum. Ola Gordon.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz