sobota, 1 października 2016

Zapomniana roślina lecznicza - Dziewięćsił

DZIEWIĘĆSIŁ BEZŁODYGOWY (Carlina acaulis)
Legenda mówi, że górale w dawnych czasach wierzyli, że dziewięćsił posiada czarodziejską moc dziewięciu sił, dziewięciu tajemnych mocy, które powodują dziewięciokrotnie silniejsze jego lecznicze i magiczne właściwości od jakiegokolwiek innego ziela.

Gatunek rośliny należącej do rodziny astrowatych. Należy do niej około 34 gatunki roślin pochodzących z okolic Morza Śródziemnego, Wysp Kanaryjskich i Azji Zachodniej.
W Polsce występuje 5 gatunków rosnących w miejscach ciepłych i nasłonecznionych. Występuje w rejonie alpejskim południowej i centralnej Europy.
Roślina ta występuje w górskich regionach Europy południowej i środkowej na suchych murawach i obrzeżach lasów nawet do wysokości 2800 metrów n.p.m. W Polsce przede wszystkim występuje w Karpatach i Sudetach w piętrach reglowych, rzadziej poniżej górnej granicy lasu. Poza górami występuje na Nizinie Śląskiej, wyżynach południowej Polski oraz na rozproszonych stanowiskach na niżu Polski na Ponidziu i Kujawach. Roślina ta chroniona jest we wszystkich Górskich Parkach Narodowych oraz w niektórych nizinnych i w wielu rezerwatach przyrody. Głównym siedliskiem gatunku są suche łąki, nasłonecznione zbocza, murawy naskalne, górskie pastwiska, łąki z niską roślinnością, przydroża, miedze, trawiaste i kamieniste zbocza, a szczególnie południowe, wystawione na duże nasłonecznienie skarpy oraz zbocza przy górskich drogach. Wymagania glebowe nie są wygórowane, rośnie on na glebach jałowych, piaszczysto – gliniastych, przepuszczalnych o odczynie obojętnym lub lekko zasadowym o niedużej wilgotności.

Dziewięćsił bezłodygowy to roślina charakterystyczna dwuletnia lub wieloletnia przypominająca przyziemną, kolczastą gwiazdę. Posiada długi i gruby korzeń palowy, słabo rozgałęziony i drewniejący, z którego wyrasta silnie zredukowana łodyga wysokości zaledwie 3 cm. Dziewięćsił, choć w nazwie posiada „bezłodygowy” łodygę czasem jednak ma, może ona mieć kilkanaście a nawet 20 cm, zazwyczaj jednak wcale jej nie posiada, a z korzenia wyrasta duża rozeta charakterystycznych i efektownych liści zebranych w różyczkę średnicy 30-40 cm. Liście są pierzaste, powcinane, kolczaste, zbiegające w ogonek i posiadają białawo-pajęczynowaty spód. W sierpniu ze środka rozety, czyli różyczki liściowej wyrasta piękny kwiatostan – kolisty koszyczek średnicy do 15 cm. Okrywa koszyczka utworzona jest z listków zewnętrznych kolczastych, podobnych do liści oraz wewnętrznych szeroko rozpostartych słomiastych, srebrzystobiałych lub z różowym odcieniem.
Listki okrywy są higroskopijne, na deszcz zwijają się ponad koszyczkiem, składającym się z licznych drobniutkich kwiatków rurkowatych, otwierających się tylko w dni słoneczne. Korona tych kwiatków ma kształt małego kieliszka o pięciu ząbkach i długiej rurce, otoczona jest wianuszkiem puchu zastępującym kielich i stanowiący aparat lotny dla dojrzałego owocu, który jest niełupką długości do 5 mm. Dzięki bardzo dużemu aparatowi lotnemu owoce roznoszone są przez wiatr na znaczne odległości. Roślina kwitnie od lipca do września, przy czym czas trwania kwitnienia jest uzależniony od temperatury. Wysoka temperatura powoduje szybkie przekwitanie kolejnych okółków kwiatków rurkowych.

W Polsce dziewięćsił bezłodygowy podlega ścisłej ochronie. Dawniej masowo zbierany ze względu na walory dekoracyjne oraz właściwości lecznicze. Przyczyniło się to do wyniszczenia wielu stanowisk w górach. Źródłem zagrożenia obecnie jest działalność gospodarcza człowieka, wycinka drzew, eksploatacja wapnia oraz zaprzestanie użytkowania śródleśnych polan, co powoduje zarastanie przez wyższą roślinność stanowisk dziewięćsiłów. Gatunek ten jest coraz trudniejszy do spotkania, ponieważ tereny, na których rośnie tracą wymagane warunki bytowe.

Już w Średniowieczu uważany był za roślinę leczniczą. W korzeniu o silnym niemiłym zapachu i ostrym smaku roślina zawiera do 1,25 % olejku lotnego o narkotycznym aromacie, garbniki, substancje gorzkie, żywice, wapń i do 20 % inuliny. Stwierdzono silne działanie przeciwbakteryjne, wyciąg z korzenia hamuje wzrost bakterii gram – dodatnich np. duru oraz gronkowca złocistego. Wyciąg z rośliny jest stosowany w zaburzeniach trawienia, chorobach pęcherzyka żółciowego, biegunkach, zaparciach oraz przeziębieniach i nieżytach górnych dróg oddechowych. Ma też działanie napotne, moczopędne i przeciwgorączkowe. Zewnętrznie odwary z dziewięćsiłu stosuje się przy liszajach, wypryskach, grzybicach, świerzbie i innych schorzeniach skórnych. Wzmaga apetyt i przemianę materii.

Dziewięćsił na przełomie kilku wieków wykorzystywany był w leczeniu ludowym różnych dolegliwości, zabobonów, chorób. Okadzano nim przestraszone dzieci, polewano odwarem z korzenia głowy z tak zwanym kołtunem, stąd jedna z nazw ludowych „kołtunowe ziele”. Święta Hildegarda zalecała wkładanie ziela do kolebek dzieciom, gdyż zachowuje to dzieci od złego uroku bab i innych strachów. Zalecane było też noszenie ziela przy sobie na odstraszenie złych mocy i na odwagę. Często też zalecano specyfiki lecznicze z tej rośliny w epidemiach, zarazach i zakaźnych chorobach takich jak tyfus i dżuma.

W lecznictwie stosowany jest korzeń zebrany jesienią i po oczyszczeniu wysuszony w warunkach naturalnych (tzn. cieniu i przewiewie). Surowiec zawiera: olejek (1-2%) a w nim związek poliacetylenowy (tlenek carlina) o silnym działaniu bakteriobójczym, ponadto garbniki i inulinę. 
Wyciąg z korzenia hamuje wzrost bakterii gram-dodatnich np. duru i paraduru oraz gronkowca złocistego. 
Stosowany jest w zaburzeniach trawienia, chorobach pęcherzyka żółciowego, w biegunkach (zwłaszcza bakteryjnych). Korzeń jest składnikiem Ziół Szwedzkich.

A jak podaje Krzysztof Kluk w "Dykcjonarzu roślinnym":
"Korzeń rdzawy, dziurawy, ma mocny zapach; smak ostry, gorzki i nieco korzenny. Skutki iego są poty i robaki pędzące. W potrzebach macicy ma także mieć wielką skuteczność. Nieostrożne iego zażywanie czyni womity i gwałtowniejsze laxowanie. Wchodzi w lekarstwa końskie. Wodą z korzeniem gotowaną wymywane rany i wrzody, pięknie się goią. Koniowi zdrożonemu daiąc korzeni w obroku, powiadają, że go prędko znowu poprawić można"

Dobrze wysuszony korzeń zawiera do 2% olejków eterycznych (karlinoksydu, karlinenu),
żywica o smaku gorzko-ostrym,
olejek eteryczny (karlinoksyd, karlinen),
garbniki,
inulina (20%),
fenolokwasy chlorogenowy, kawowy, syryngowy, cynarowy,
fitosterole,
kwercetyna,
apigenina,
luteolina.
Działanie:  
przeciwbakteryjne,
żółciopędne,
moczopędne,
napotne,
pobudzające gojenie ran,
wzmagające trawienie, apetyt i przemianę materii.
Carlinoxide zawarty w surowcu hamuje rozwój gronkowców i wielu innych opornych na antybiotyki bakterii.
Inulina ma wiele zastosowań jednak z medycznego punktu widzenia najważniejszą jest jej funkcja prebiotyczna. Stymuluje ona wzrost korzystnej dla naszego organizmu mikroflory przewodu pokarmowego i zapobiega zaparciom.

Ma też wpływ na obniżenie poziomu cholesterolu i lipidów we krwi oraz redukuje ilość toksycznych metabolitów.
Ponadto, poprawia wchłanianie wapnia z układu pokarmowego.

Trzeba także wspomnieć, że najnowsze badania wykazują, iż inulina ma działanie antynowotworowe.

W dawnych czasach dziewięćsił bezłodygowy podawany był głównie chorym mającym problemy z układem moczowym i nerkami. Potwierdzono naukowo, że ma on właściwości moczopędne. Stosowano go także, jako środek napotny oraz zewnętrznie w celu przyspieszenia gojenia się ran.

Dzisiaj wiemy, że zastosowanie napotne było jak najbardziej słuszne, co więcej, ma on także właściwości przeciwgorączkowe, a nawet przeciwbakteryjne.

Z tego też powodu może być podawany w celu leczenia przeziębień.

Jak podaje Różański „carlinoxide zawarty w surowcu hamuje rozwój gronkowców i wielu innych opornych na antybiotyki bakterii” (np. Streptococcus pyogenes,Pseudomonas aeruginosaCandida albicansC. glabrata, Enterococcus, Salmonella i Shigella).

Jest to fitoncyd. Można go stosować w leczeniu: tyfusu, paraduru czy gronkowca złocistego oraz biegunek pochodzenia bakteryjnego.

Znany przyrodnik i ksiądz Jan Krzysztof Kluk zalecał stosowanie dziewięćsiłu bezłodygowego w leczeniu grzybic.

Co ciekawe, roślina ta była także wykorzystywana w celu pozbycia się z organizmu tasiemców.

Dzisiaj dzięki licznym badaniom laboratoryjnym i klinicznym wiemy, że wyciągi z dziewięćsiłu bezłodygowego można używać w celu pozbycia się także innego pasożyta, którym jest świdrowiec (Trypanosoma brucei brucei).

Wstępne badania pokazują także, że być może wyciągi te będą mogły być wykorzystywane w leczeniu zakaźnej śpiączki afrykańskiej nazywanej także trypanosomatoza afrykańska, którą wywołuje pasożyt świdrowiec gambijski (Trypanosoma gambiense) oraz świdrowiec rodezyjski (Trypanosoma rhodesiense).

Dziewięćsił bezłodygowy stosowany był nie tylko wewnętrznie, ale także zewnętrznie. W tym celu najczęściej wykorzystywano nalewki a także wywary, którymi przemywano trudno gojące się rany. Preparatami tymi leczono również choroby skórne na przykład trądzik.

Ponoć stosowane miejscowo mogą pomagać w usuwaniu blizn.

Wywar z dziewięćsiłu może być także wykorzystywany, jako środek antyseptyczny do płukania gardła.

Korzeń dziewięćsiłu ma też zastosowanie w weterynarii, pobudza wydzielanie śliny, jest też moczopędny i zwiększa produkcję soku żołądkowego. Podawany jest w zaburzeniach trawiennych w postaci proszku, naparu, maceratu, często w połączeniu z tatarakiem.

W niektórych krajach alpejskich np. Szwajcaria i Włochy, dno kwiatowe nazywane mleczym sokiem jadane jest, jako warzywo. Po ugotowaniu przypomina w smaku karczochy i nosi nazwę dziki karczoch lub myśliwski chleb.

W północnej Hiszpanii i w Kraju Basków roślina ta jest symbolem szczęścia i jako taka jest przytwierdzona nad drzwiami wejściowymi do domostwa.
Dawki i preparaty korzenia kąsiny są różne, zależnie od autora.
15-30 g korzenia rozdrobnionego zalać 1/2 l wody, zagotować, odstawić do naciągnięcia.
Stosować do przemywania, płukania, okładów.
Doustnie pić 1-2 łyżki wywaru 2-3 razy dziennie.
Sproszkowany korzeń: 2 razy dziennie po szczypcie lub na koniec noża proszku wsypać do filiżanki wrzącej wody, wypić.
Czasem zaleca się dwie szczypty sproszkowanego korzenia na szklankę wrzącej wody; przyjąć w trzech porcjach w ciągu dnia.
Nalewka na alkoholu 60-70% 1:5 – 2-3 razy dziennie po 15-20 kropli.
Korzeń zagotowany w winie (1 łyżka na szklankę wina) zażywać łyżkami 3-4 razy dziennie przy chorobach układu moczowego i niestrawności, dla pobudzenia apetytu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz