wtorek, 17 stycznia 2017

Blokery wapnia hamują tworzenie się kolagenu w komórkach śródbłonka naczyń

Często przepisywany lek na choroby układu krążenia może prowadzić do osłabienia ścian tętnic.

Leki przeznaczone do leczenia wysokiego ciśnienia krwi, jak również zaburzeń rytmu serca i niektórych form chorób serca są obecnie najczęściej przepisywanymi farmaceutykami w Stanach Zjednoczonych (USA). U co trzeciej osoby dorosłej, czyli u około 75 milionów ludzi rozpoznaje się w USA nadciśnienie tętnicze i o wiele więcej ma stan przednadciśnieniowy. Około 15 milionów pacjentów w Stanach Zjednoczonych cierpi na jakąś formę nieregularnego bicia serca, czyli arytmii. Najczęściej przepisywanymi lekami na te i inne choroby są tak zwane "blokery kanałów" lub "antagonisty", w tym blokery kanałów wapniowych, sodowych i potasowych. Wartość sprzedaży tych leków na świecie osiągnęła 6 mld dolarów. Wśród leków na receptę blokery kanału wapniowego zajmują w USA ósme miejsce pod względem wartości sprzedaży.

Leki te zapobiegają przenikaniu wapnia (i innych cennych składników mineralnych) do wnętrza komórek poprzez blokowanie określonych kanałów znajdujących się w ścianach komórek mięśni gładkich wyściełających naczynia krwionośne oraz w ścianach komórek mięśnia sercowego (miocytów) i innych tkanek. Blokując te kanały, leki te wywołują rozluźnienie tych komórek i inne skutki farmakologiczne. Kanały transportu sodowego są także drogą przenikania witaminy C do komórek.
Nowe badanie przeprowadzone w Instytucie Badawczym dr Ratha i opublikowane w American Journal of Cardiovascular Disease1 pokazuje, że oprócz blokowania absorpcji wapnia leki te utrudniają pobieranie witaminy C przez komórki. Witamina C jest niezbędnym składnikiem odżywczym dla produkcji kolagenu – i w ogóle kluczową cząsteczką dla stabilności ścian naczyń krwionośnych i tkanki łącznej. Jej długookresowy niedobór jest szczególnie szkodliwy dla komórek tworzących ściany tętnicy, gdyż może spowodować mikroskopijne uszkodzenia strukturalne, a następnie gromadzenie się złogów miażdżycowych, – co jest przyczyną zawałów serca i udarów mózgu. Wykonane badanie wskazuje, że spośród badanych blokerów kanałów najwyraźniejszy efekt wywołuje nifedypina (tj. Procardia, Nifediac), powodując znaczący spadek produkcji kolagenu przez ludzkie komórki mięśni naczyń krwionośnych. Biorąc pod uwagę fakt, że leki te mają być stosowane przez czas nieokreślony, ich szkodliwe skutki dla zdrowia są bardzo niepokojące.
W tym aspekcie badanie wykazało, że indukowane blokerem wapnia hamowanie wytwarzania kolagenu przez komórki może być kompensowane poprzez dostarczanie witaminy C. W szczególności dostarczanie rozpuszczalnej w tłuszczach witaminy C (palmitynian askorbylu) zamiast zwykłej witaminy C dawało w rezultacie znacznie wyższe stężenia witaminy C w komórkach, co dodatkowo wspierało produkcję kolagenu.

Fakt, że blokery kanału wapniowego – zażywane przez dziesiątki milionów chorych na serce na całym świecie w przekonaniu, że mogą one pomóc w zapobieganiu atakom serca – w istocie zwiększają ryzyko zawału serca z powodu osłabienia ścian komórek mięśnia sercowego i naczyń krwionośnych, stanowi główną przeszkodę w kardiologii. Ponadto są doniesienia o zwiększonym ryzyku raka piersi i chorób dziąseł. W świetle wyników tego nowego badania jest możliwe, że wielu skutkom ubocznym tych leków można zapobiec po prostu przez suplementację synergicznymi mieszankami witaminy C, w tym palmitynianu askorbylu, i innych niezbędnych mikroskładników odżywczych.
Literatura:
1. Ivanov V, et al., Am J Cardiovasc Dis 2016:6(2):26-35



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz