Wiosna. Natura budzi się do życia, rozkwitają pierwsze
krokusy i przebiśniegi, przylatują bociany, a małe niedźwiadki wstają z
zimowego snu. Wstają i są bardzo głodne. Zanim jednak napełnią swe brzuszki
pszczelim miodem, udają się na leśne polany w poszukiwaniu niezwykłego ziela –
czosnku niedźwiedziego, który ma ich oczyścić z zalegających po zimie toksyn i
nadać im siły na cały letni sezon.
Stąd właśnie, podług rozmaitych ludowych legend i
podań, miał wziąć się zwierzęcy przydomek czosnku niedźwiedziego. Jest jeszcze
jedna hipoteza: „niedźwiedzi” może również pochodzić od nazwy konstelacji
gwiezdnej Ursa major, która występuje na
północnej hemisferze (łac. Ursus –
„niedźwiedź”). Ze wszystkich podgatunków czosnku Allium ursinum porasta, obszary wysunięte
najbardziej na północ, a jego macierzystymi regionami występowania są mroźne
obszary Kaukazu, Syberii, Kamczatki i Azji Mniejszej.
Wierzyć czy nie legendzie o wygłodniałych Puchatkach,
prawda jest taka, że czosnek niedźwiedzi znany jest ludzkości praktycznie od
zarania dziejów. Stosowano go zarówno, jako składnik aromatycznej marynaty do
mięs, ale również, jako surowiec lekarski. Okazuje się, że to, co najbardziej powszechne, jest także najlepsze i najzdrowsze.
Przyprawa i medykament
Czosnek
niedźwiedzi to
niewielka, kilkuletnia bylina, która chętnie porasta wilgotne lasy liściaste,
tworząc zwarte skupiska w obrębie ocienionych polan czy prześwitów pomiędzy
drzewami i krzewami. Pojedyncza roślina składa się z cebulki, łodygi
osiągającej wysokość do 50 cm, dwóch–trzech eliptycznych liści oraz białego
kwiatostanu formującego niewielkie baldachimy. Okres kwitnienia przypada na
przełom kwietnia i maja, (czyli jesteśmy w sezonie!).
Delikatne, śnieżnobiałe kwiatki czosnku niedźwiedziego,
co prawda urzekają wyglądem (roślinkę hoduje się również w domowych ogródkach w
celach dekoracyjnych), ale pod względem właściwości chemicznych nie są aż tak
wartościowe.
Cenne są natomiast liście, które stanowią właściwy surowiec
ziela medycznego, chociaż do produkcji leków i suplementów diety czasami
wykorzystuje się również wodne ekstrakty z cebulek.
Sprzedawany w sklepach czosnek niedźwiedzi to
najczęściej intensywnie zielony proszek, na który składają się wysuszone i poszatkowane liście roślinne, czasami
również z domieszką kawałków łodyg. Aromatyczne drobinki są nieco większe niż
hurtowo cięte susze z bazylii lub oregano, ale ma to swój urok – takie cząstki
nieco ładniej prezentują się w formie posypki do mięs lub warzyw, są idealnym
substytutem świeżych ziół, jeśli akurat żadnego nie masz pod ręką.
Czosnek to czosnek – jego smaku chyba nie trzeba
tłumaczyć, choć rzeczywiście w przypadku odmiany ursinum zachodzą pewne osobliwości aromatyczne. Smak czosnku
niedźwiedziego jest nieco bardziej łagodny, niż innych
odmian z gatunku Allium, łącząc w sobie delikatnie
rośliną goryczkę ze słodyczą cebuli. Wyjątkowo intensywny aromat
pozbawiony jest natomiast kłującej w oczy ostrości i przypomina
zapach zwykłego czosnku, który został już przesmażony na maśle. Dzięki tym
stonowanym walorom, czosnek niedźwiedzi możesz użyć wszędzie tam, gdzie
intensywność zwykłego czosnku zagłuszyłaby naturalne aromaty potrawy. Przyprawa
nadaje się, więc do kremowych zup, śmietanowych sosów, kwaskowatych garnishy
czy sycących farszy.
W obrębie Morza Śródziemnego dużą popularnością cieszy
się też pewien rodzaj pesto, w którym zamiast bazylii używa się świeżych liści
czosnku niedźwiedziego.
Medyczne zastosowanie czosnku
niedźwiedziego
Dowody na medyczne wykorzystywanie Allium ursinum sięgają aż mezolitu; używali go i
starożytni Grecy, i Rzymianie; był również bardzo popularną rośliną wśród
większości ludów germańskich. Starogrecki lekarz i fizyk, Pedanius Dioskurydes,
w I wieku n.e. donosi na przykład, że istnieją cztery gatunki leczniczych
cebul, a jedną z nich jest czosnek niedźwiedzi, który ma właściwości
oczyszczające. O czosnku pisano także w średniowieczu – począwszy od Karola
Wielkiego, który rozkazał umieścić roślinę w swoim spisie Capitulare de Villis imperialibis, skończywszy zaś
na księgach niemieckiego Lonicerusa.
To popularne w Europie dzikorosnące ziele
wykorzystywane było przez wieki, jako stymulator procesów trawiennych,
środek antybakteryjny czy remedium na wszelakiego rodzaju choroby układu
krążenia. Wiele dowodów skazuje również, że czosnek niedźwiedzi chętnie używano
w przypadku infekcji gardła oraz problemów z oddychaniem np. przy
przeziębieniach, grypie a nawet w zapaleniu oskrzeli. Leczono nim rany,
oparzenia i trądzik. Jednym słowem, czosnek
niedźwiedzi traktowano, jako swoiste panaceum na większość chorób.
Najnowsze odkrycia naukowe potwierdzają skuteczność
czosnku niedźwiedziego w zapobieganiu i leczeniu powyższych przypadłości,
dostarczając nam przy tym o wiele bardziej precyzyjnych danych na temat właściwości
rośliny. Należy przy tym podkreślić, że badania nad farmakologicznym
zastosowaniem Allium ursinum toczą się na
serio dopiero od około 20 lat – temat jest rozległy i wymaga dalszej wnikliwej
eksploracji naukowej. Co ciekawe, w tej dziedzinie niewątpliwie przodują Polacy
– to właśnie u nas do tej pory wydano najwięcej publikacji na temat czosnku
niedźwiedziego.
Co zawiera czosnek niedźwiedzi
Czosnek niedźwiedzi to przede wszystkim rozmaite związki siarkowe, które poza właściwościami
prozdrowotnymi, odpowiadają również za charakterystyczny czosnkowy aromat i
smak. Sulfotlenki i peptydy glutaminowe – to dwie najważniejsze pochodne
siarki, które znajdują się w liściach Allium ursinum.
Znajdziemy tam również flawonoidy, fenole, glikozydy steroidowe (w tym
saponiny) oraz lektyny. Czosnek niedźwiedzi to również bogactwo adenozyny, rozmaitych polipeptydów oraz kilku
niezmiernie ważnych makroelementów: magnezu (700
mg/ 100 g), manganu (160 mg/ 100 g) oraz żelaza (23 mg/
100 g) . Warto zauważyć, że są to wartości bardzo wysokie, które z nadwyżką
zaspokajają dzienne zapotrzebowanie organizmu na owe składniki (dane na
podstawie Institute of Health).
Dla porównania, zwykły czosnek w 100 g dawce zawiera o 90 mg mniej magnezu i o
22 mg mniej żelaza.
Na co czosnek niedźwiedzi
Badania farmakologiczne, którym poddaje się obecnie
czosnek niedźwiedzi, opierają się na dwóch rodzajach testów: tych
przeprowadzanych jedynie laboratoryjnie (in vitro) oraz
testów klinicznych (in vivo, czyli na żywych
organizmach). Obydwa rodzaje zgodnie potwierdzają skuteczność terapeutyczną Allium ursinum, choć według naukowców potrzeba więcej
czasu (ergo więcej badań na chorych pacjentach), by
jednoznacznie potwierdzić to, co obiegowo wiadomo od dawna – na przykład fakt,
że regularnie zażywany czosnek niedźwiedzi może obniżyć ciśnienie,
zapobiec arytmiom serca i usprawnić pracę układu krwionośnego.
Czosnek niedźwiedzi ma działanie przeciwzapalne,
antybakteryjne i przeciwwirusowe.
W badaniu z 2010 roku
wykazano na przykład, że substancje zawarte w roślinie powstrzymują rozwój
takich chorobotwórczych bakterii jak Staphylococcus aureus, Bacillus subtilis, Escherichia coli, Proteus mirabilis, Salmonella enteritidis czy
grzybów Cladosporium sp., Aspergillus
niger, Rhizopus nigricans, Geotrichum candidum, Penicillium expansum, Candida lipolytica, Mycoderma, Saccharomycopsis fibuligera. Ogólnie uważa się, że czosnek
niedźwiedzi zawdzięcza swoje właściwości antyseptyczne w większości bogactwu
rozmaitych związków siarkowych, choć niektórzy polscy uczeni odkryli jeszcze
szereg innych substancji pomocniczych, których współkombinacja poprawia
skuteczność w zwalczaniu mikrobów. Czosnek niedźwiedzi na wiosenną chrypę i
kaszel? Czemu nie!
Wśród dziesiątek medycznych raportów zapewne warte
uwagi jest sprawozdanie z 2012 roku, w którym omawia się wpływ
substancji czynnych czosnku niedźwiedziego na powstawanie nowotworów. Naukowcy
Chińskiego Uniwersytetu Medycznego w Tajwanie udowodnili, bowiem że pochodne
siarczanów zawartych w Allium ursinum hamują tworzenie się i
rozprzestrzenianie komórek rakowych różnych typów m.in. raka prostaty,
piersi, płuc czy odbytu. Jest to z pewnością superważne i arcydoniosłe
odkrycie, które w przyszłości może zaowocować wynalezieniem nowych form
leczenia nowotworów u ludzi.
Czosnek niedźwiedzi to prawdziwa bomba antyoksydacyjna: polifenole, flawonoidy, saponiny…
Naturalne przeciwutleniacze, które zapobiegają niszczycielskiej sile wolnych
rodników, sprawiają, że nasz organizm zarówno sprawnie funkcjonuje, na co
dzień, jak i młodo wygląda. Regularne spożywanie pokarmów bogatych w
antyoksydanty nie przyniesie Ci doraźnego efektu odmłodzenia, ale będzie niczym
wysokooprocentowana lokata na przyszłość – a w tego typu zabezpieczenia warto
inwestować. Szczególnie, jeśli do tego świetnie smakują.
Ty już teraz możesz spróbować, czy czosnek niedźwiedzi pomoże na Twoje przypadłości. Pod warunkiem oczywiście, że nie jesteś na niego (lub na jakikolwiek jego składnik) uczulona i nie masz problemów z nadmiernym utlenianiem się krwinek czerwonych. Poza tymi dwoma wypadkami czosnek niedźwiedzi jest ogólnie uważany za roślinę bezpieczną dla każdego oraz bez specjalnych zastrzeżeń, co do maksymalnej dziennej dawki spożycia. Przyprawa, która jednocześnie może pomóc w niektórych dolegliwościach? Tak, to właśnie czosnek niedźwiedzi.
Właściwości i działanie czosnku niedźwiedziego.
Ty już teraz możesz spróbować, czy czosnek niedźwiedzi pomoże na Twoje przypadłości. Pod warunkiem oczywiście, że nie jesteś na niego (lub na jakikolwiek jego składnik) uczulona i nie masz problemów z nadmiernym utlenianiem się krwinek czerwonych. Poza tymi dwoma wypadkami czosnek niedźwiedzi jest ogólnie uważany za roślinę bezpieczną dla każdego oraz bez specjalnych zastrzeżeń, co do maksymalnej dziennej dawki spożycia. Przyprawa, która jednocześnie może pomóc w niektórych dolegliwościach? Tak, to właśnie czosnek niedźwiedzi.
Właściwości i działanie czosnku niedźwiedziego.
Adenozyna jest cenną substancją znajdującą się w
czosnku niedźwiedzim. Jest jej aż o 20 razy więcej niż w czosnku pospolitym.
Adenozyna ma właściwości witaminy A, C, E i selenu, które należą do grupy
przeciwutleniaczy, ograniczających rozwój wolnych rodników, wywołujących
choroby.
Czosnek
niedźwiedzi jest największym źródłem siarki aktywnej w Europie. Żadna roślina
występująca na naszym kontynencie nie ma tak wielkich pokładów tego ważnego
pierwiastka. Warto wspomnieć, że czosnek pospolity ma 1,7 g siarki aktywnej w
100 g suszu, gdzie w czosnku niedźwiedzim jest jej aż 7,8 g.
Szczegółowe
badania prowadzone nad właściwościami czosnku niedźwiedziego wykazały, że
ponadto zawiera on olejki eteryczne, żelazo, magnez, mangan, enzymy i
aminokwasy oraz związki o działaniu antybiotycznym.
Wspomaga trawienie.
Usprawnia
pracę jelit, zapobiega wzdęciom i przyśpiesz wydzielanie żółci. Pomocny jest
przy zwolnionej pracy układu trawiennego, stopniowo go usprawnia. Posiada
właściwości żółciotwórcze i żółciopędne, co wpiera i odciąża pracującą wątrobę.
Zwalcza bakterie, grzyby i pasożyty.
Czosnek
niedźwiedzi wspiera produkcję immunoglobin, które są przeciwciałami
uczestniczącymi w procesach odpornościowych organizmu. Chronią przed infekcjami
bakteryjnymi, a w trakcie choroby wspomagają układ odpornościowy do zwalczenia
stanu chorobowego. Czosnek niedźwiedzi jest, także skuteczny przy
zwalczaniu pasożytów układu pokarmowego, zwłaszcza owsików, glist i tasiemców.
Zaleca się też stosowanie go u osób, które zmagają się z drożdżakiem Candida
albicans.
Łagodzi infekcje układu oddechowego.
Dzięki dużej
zawartości związków siarkowych czosnek niedźwiedzi pomaga leczyć infekcję
wirusowe układu oddechowego. Kwasy fenolowe powodują rozrzedzenie wydzieliny
zalegającej w oskrzelach i działają wykrztuśnie. Ma również działanie podobne
do antybiotyku, skutecznie zwalcza bakterie, jednocześnie nie zakłócając
naturalnej flory bakteryjnej w układzie pokarmowym i oddechowym.
Sprzyja prawidłowej pracy układu sercowo-
naczyniowego.
Czosnek
niedźwiedzi posiada adenozynę, która wpływa na prawidłową pracę układu
krwionośnego. Rozszerza naczynia krwionośne, zapobiega powstawaniu zakrzepów,
poprzez zmniejszenie lepkości krwi i obniża ciśnienie. Duża zawartość żelaza,
odpowiada za transportowanie i przechowywanie tlenu w czerwonych krwinkach.
Żelazo jest jednym z podstawowych składników hemoglobiny. Dodatkowo czosnek
niedźwiedzi podwyższa poziom cholesterolu HDL tzw. dobrego w stosunku do
cholesterolu LDL tzw. złego. Związki zawarte w czosnku, także obniżają poziom
trójglicerydów, co zapobiega wystąpieniu chorób układu sercowo- naczyniowego
m.in. miażdżycy, zawału serca, choroby wieńcowej i udaru.
Zastosowanie w codziennej diecie.
Pokrojone
liście świeżego oraz suszu czosnku można dodawać do sałatek, kanapek, sosów i
zup, potraw mięsnych. Jadalne są też cebulki czosnku niedźwiedziego, a kwiaty
mogą stanowić piękną dekorację. Liście czosnku mogą być też przyrządzane w taki
sam sposób jak szpinak razem ze śmietaną lub jogurtem.
Lecznicze przepisy wg Marii Treben.
Wrażliwy żołądek. Zalać liście i cebulki czosnku niedźwiedziego
ciepłym mlekiem i odstawić na dwie godziny i wypić.
Nalewka. Liście i cebule czosnku drobno pokroić i
wypełnić nimi 1/3 butelki. Następnie zalać butelkę alkoholem 40% ( najlepiej
żytniówką). Nalewkę odstawić na dwa tygodnie w ciepłe miejsce. Spożywać cztery
razy dziennie po 10 kropli zmieszanych z niewielką ilością wody.
Źródła:
1. Sobolewska D, Podolak I., Makowska-Wąs J., Allium ursinum: botanical, phytochemical and pharmacological
overview,
"Phytochemistry Reviews" 2015 nr 14(1), s. 81-97.
2. Kuang-Chi Lai, Chao-Lin Kuo, Heng-Chien Ho, et al., Diallyl sulfide, diallyl disulfide and diallyl trisulfide affect drug resistant gene expression in colo 205 human colon cancer cells in vitro and in vivo, "Phytomedicine", 2012 nr 19/7, s. 625-630.
3. Synowiec A., Gniewosz M., Zieja I., et al., Porównanie właściwości przeciwdrobnoustrojowych ekstraktów z czosnku niedźwiedziego (Allium ursinum), "Zesz. Probl. Postępów Nauk Rol." 2010 nr 553, s. 203–209.
2. Kuang-Chi Lai, Chao-Lin Kuo, Heng-Chien Ho, et al., Diallyl sulfide, diallyl disulfide and diallyl trisulfide affect drug resistant gene expression in colo 205 human colon cancer cells in vitro and in vivo, "Phytomedicine", 2012 nr 19/7, s. 625-630.
3. Synowiec A., Gniewosz M., Zieja I., et al., Porównanie właściwości przeciwdrobnoustrojowych ekstraktów z czosnku niedźwiedziego (Allium ursinum), "Zesz. Probl. Postępów Nauk Rol." 2010 nr 553, s. 203–209.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz