Aby być zdrowymi
potrzebujemy 90 składników odżywczych, w tym 16 witamin, 60 minerałów
(minerałów śladowych), 12 podstawowych aminokwasów, 3 kwasy tłuszczowe, oraz 7
minerałów „ziem rzadkich”. Tkanki organizmu i płyny ustrojowe, które są
niezbędne dla zdrowia psychicznego i fizycznego, zawierają różne ilości
minerałów.
Złoto i Srebro Koloidalne.
Złoto od tysięcy lat było stosowane w tradycyjnej medycynie chińskiej,
tybetańskiej, ajurwedyjskiej. Od zawsze jego lecznicze właściwości
wykorzystywali Majowie i Aztekowie.
Starożytne księgi podają, że złoto symbolizuje duszę, siłę życiową, jaźń i
prawdę. Jest symbolem słońca i nieśmiertelności. Wchodząc w nową epokę, możemy
teraz dzięki wiedzy, która przetrwała stulecia na nowo odkryć lecznicze
właściwości tego szlachetnego metalu. Każdy z nas może odnieść niezwykłą
korzyść, czerpiąc ze źródeł dawnej mądrości. Współcześni lekarze i naukowcy
potwierdzają, że złoto jest skuteczne w zwalczaniu wielu problemów zdrowotnych.
Złoto posiada wiele zastosowań zarówno przy chorobach ciała jak i umysłu.
Ma harmonizujący wpływ na niezrównoważony rytm serca, poprawia krążenie krwi.
pobudza do pracy organy wewnętrzne (szczególnie mózg), wspomaga trawienie,
podnosi witalność. przyczynia się do długowieczności.
Terapia złotem poprawia również działanie całego układu odpornościowego,
hamuje infekcje i zapalenia, reguluje poziom kolagenu. Złoto działa korzystnie
na gruczoły i układ nerwowy, gdyż odmładza gruczoły i stymuluje nerwy.
Normalizuje też temperaturę ciała.
Chryzoterapia (leczenie złotem)zapobiega i przeciwdziała reumatoidalnemu
zapaleniu stawów, które uszkadza chrząstki i inne tkanki. Złoto poprawia pamięć
i koncentrację, zwiększa szybkość reakcji układu nerwowego na bodźce. Przy
leczeniu różnego rodzaju chorób i zaburzeń umysłu, złoto ma moc zmniejszania
napięcia i stresów. Dodaje otuchy, wiary we własne możliwości. Pomaga pozbyć
się własnej złości i innych negatywnych emocji.
W badaniach klinicznych stwierdzono, że złoto bez skutków ubocznych
likwiduje depresję, zmniejsza fobie i wytwarza nastrój dobrego samopoczucia.
Jest polecane jako środek wspomagający w leczeniu różnych chorób psychicznych,
gdyż pozwala zdystansować się do własnego umysłu.
Przyjmując złoto, łatwiej wygramy walkę z nałogami i uzależnieniami. Dzięki
odpowiedniej częstotliwości elektromagnetycznej złoto podnosi wibrację
naturalnej energii w ciele, co dodaje nam optymizmu, radości i chęci do życia.
Złoto Koloidalne jest najbardziej skuteczną i całkowicie bezpieczną dla
naszego organizmu formą złota. Koloidalne Złoto jest całkowicie naturalnym
preparatem, w skład, którego wchodzą submikroskopijne cząsteczki czystego
metalicznego złota.
Są one naładowane elektromagnetycznie i zawieszone w wodzie osmotycznej. W:
takiej postaci złoto staje się prawdziwym dobrodziejstwem dla naszego organizmu
i może być z powodzeniem stosowane wewnętrznie oraz zewnętrznie, nie wywołując
żadnych skutków ubocznych. Wszystkie płyny w naszym organizmie mają postać
koloidów, dlatego złoto takie jest w pełni bioprzyswajalne, nie kumuluje się. a
jego nadmiar jest wydalany. Złoto Koloidalne jest nietoksyczne i nic powoduje
podrażnień.
Zastosowanie: zaburzenia czynności mózgu, zaburzenia czynności nerwów,
uzależnienie od narkotyków, strach, problemy z uczeniem się. smutek, chroniczne
zmęczenie, alkoholizm, depresja, melancholia, fobie, rozpacz, brak
koncentracji, frustracja.
Oraz na zdrowie fizyczne: reumatyzm, artretyzm, zapalenie stawów, bóle
kręgosłupa, zaburzenia trawienia, choroby układu krwionośnego, zaburzenia pracy
serca, osłabienia układu immunologicznego, zaburzenia czynności gruczołów,
oparzenia, bóle mięśni i stawów, uderzenia gorąca, zaburzenia potencji u
mężczyzn, chroniczne stany zapalne, otyłość, dreszcze, rak, osłabiona
witalność.
Znaczenie mikroelementów dla zdrowia.
Czym jest srebro koloidalne. Charakterystyka srebra koloidalnego. Historia
srebra koloidalnego. Srebro koloidalne a antybiotyki. Działanie srebra
koloidalnego. Zastosowanie i dawkowanie.
Znaczenie mikroelementów dla zdrowia
Srebro, oprócz tego, że jest metalem szlachetnym, jest również
pierwiastkiem śladowym, niezbędnym dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Działanie śladowych ilości srebra ma naturę profilaktyczną, czy też ochronną i
pomaga wzmocnić system immunologiczny.
W miarę starzenia się organizmu, spada jego zdolność asymilowania srebra.
Prowadzi to do niedoborów srebra i upośledza układ odpornościowy. Upośledzenie
systemu immunologicznego może prowadzić do chorób, takich jak przeziębienia,
grypa, lub – co gorsze – rak. Według dr Roberta O. Beckera, autora książki The
Body Electric (Ciało elektryczne), niedobór srebra odpowiada za niewłaściwe
funkcjonowanie układu odpornościowego. Zauważył on zbieżność, czy też związek,
między niskim poziomem srebra a chorobą.
Dane oparte na pracach dr Rudolpha Abderhaldena, Dyrektora Laboratorium na
rzecz Diagnozy Endokrynologicznej i Enzymatycznej w Bazylei (Szwajcaria) i
Profesora Biochemii na Uniwersytecie Halle (Niemcy), potwierdzają, że „choroba
jest zakłóceniem harmonijnego modelu aktywności enzymów, aktywności zależnej od
obecności pierwiastków śladowych.
Załamanie się systemu enzymatycznego powoduje chorobę lub śmierć komórki.
Wielu dietetyków i lekarzy jest obecnie zgodnych, że tak naprawdę istnieje
tylko jedna choroba: złe odżywianie; że wszystkie pozostałe choroby z niej się
wywodzą.
Ponieważ nasza gleba została wyjałowiona przez intensywną gospodarkę rolną
i nawozy chemiczne, nasza żywność praktycznie nic zawiera srebra w charakterze
pierwiastka śladowego. Jeśli w organizmie wstąpi niedobór srebra, następuje
uszkodzenie systemu immunologicznego. Koloidalne srebro to jedyny bezpieczny
sposób, w jaki można dodatkowo pozyskać srebro. Jest ono bioprzyswajalne, co
sprawia, że wnika bezpośrednio do tkanek ciała.
Minerały, a szczególnie pierwiastki śladowe, są dla organizmu ważniejsze
niż witaminy, ponieważ bez ich obecności witaminy nie mogą być wykorzystywane.
Badania wskazują na bezpośredni związek między niedoborami minerałów i witamin
a chorobami. Zwykle wybiera się minerały chelatowane (w formie tabletek), które
jednak są wchłaniane tylko w 40-60%, podczas gdy minerały koloidalne są
wchłaniane w ok. 98 %.
Dr Wallach na swej kasecie pt. „Martwi lekarze nie kłamią” („Dead Doctors
don’t Lie”) stwierdza, że aby być zdrowymi potrzebujemy 90 składników
odżywczych, w tym 16 witamin, 60 minerałów (minerałów śladowych), 12
podstawowych aminokwasów, 3 kwasy tłuszczowe, oraz 7 minerałów „ziem rzadkich”.
Minerały ziem rzadkich podwajały długość życia u zwierząt laboratoryjnych.
Tkanki organizmu i płyny ustrojowe, które są niezbędne dla zdrowia psychicznego
i fizycznego, zawierają różne ilości minerałów.
Minerały stanowią około 5% masy ciała człowieka i działają jak katalizatory
w wielu reakcjach biologicznych, w tym w reakcji mięśni, przenoszeniu
informacji przez system nerwowy, trawieniu, oraz metabolizmie. Działanie
minerałów jest między sobą powiązane, często również łączy się działaniem
witamin, aby dopełnić reakcji. Jest siedem „makroelementów”: wapń, chlor,
fosfor, żelazo, potas, magnez, sód i siarka .
Te minerały obecne są w organizmie w stosunkowo wysokich ilościach,
mierzonych w miligramach (mg). Inne minerały uważa się za mikroelementy
(pierwiastki śladowe), obecne w tkankach organizmu w ilościach śladowych czyli
bardzo małych ilościach mierzonych w mikrogramach (mcg)1. Są to m.in.: chrom,
kobalt, miedź, fluor, jod, mangan, molibden, nikiel, selen, srebro, krzem,
stront, wanad i cynk. Te pierwiastki śladowe są kluczem do prawidłowego
funkcjonowania organizmu.
„Teraz wiemy – mówi dr Anderson – że synteza wszystkich znanych naturalnych
pierwiastków mineralnych jest tajemnicą harmonijnej funkcji synergicznej, która
stanowi podstawę zdrowej żywej materii”. Pierwiastki śladowe „występują w tak
niewielkich ilościach, że trzeba je mierzyć w częściach na milion (ppm), mimo
to wydają się stanowić podstawę skomplikowanego chemicznego i elektrycznego
mechanizmu tworzącego ciało człowieka. Postać, w jakiej większość naturalnych
nieorganicznych czynników odżywczych jest asymilowana przez zwierzęta i rośliny
składa się z materiału w stanie koloidalnym „.
„Pierwiastki śladowe działają jako aktywatory, jako katalizatory wewnątrz
żywej komórki, czy to roślinnej, zwierzęcej, czy ludzkiej; leżą one u podstaw
wszystkich procesów życiowych, a ich wpływ przewyższa nieskończenie ich
rozmiary” – mówi dr Melchoir Dikkers w The Story of Trace Minerals (Historia
minerałów śladowych).
Najlepszym przykładem rewelacyjnego działania srebra w organizmie człowieka
jest lud Hunzów zamieszkujący w wysokich partiach Himalajów na terytorium obecnego
Pakistanu. Średnia długość ich życia wynosi ok. 120 lat! Prawdziwym sekretem
zdrowia Hunzów jest ich wysoko zmineralizowana woda lodowcowa, zwana „mlekiem
lodowcowym” ze względu na swój mleczny wygląd.
John A. Tobe, amerykański podróżnik, który badał skład bogatej w minerały
wody Hunzów, twierdzi, że wykazuje ona szczególnie wysoką zawartość srebra w
formie koloidalnej.
Również podczas analizy wody Hunzów przeprowadzonej przez badacza i autora
dr Patricka Flanagana i rumuńskiego naukowca, dr Henri Coandę okazało się, że
zawiera ona niemal wszystkie znane pierwiastki mineralne ze szczególnie wysoką
zawartością srebra w postaci koloidalnej.
Koloidalne srebro może być całkowicie naturalnym środkiem leczniczym.
Niektórzy naukowcy wyznają teorię, że dawniej normalny poziom zawartości srebra
w naszym ciele był wyższy. Twierdzą oni, że teraz mamy mniej srebra w ciele,
ponieważ gleba została po części pozbawiona srebra, a także innych minerałów,
których stężenie było o wiele wyższe zanim zaczęto ulegać modzie na wysoce
wydajne gospodarstwa rolne. Przedtem minerały te były o wiele bardziej
przyswajalne biologicznie i pobieraliśmy je z jedzenia.
Teoria głosi, że w wyniku transportu żywności z terenów rolniczych do
miast, spożywania produktów żywnościowych, a następnie wyrzucania ścieków do
rzek i oceanów, pozbawiamy glebę srebra oraz innych naturalnych minerałów,
podczas gdy w zamian dostarczamy tylko potasu, fosforu i azotu. Tak więc
obecnie nasz system odpornościowy jest osłabiony, a jego obciążenie zwiększa się
z powodu wielu czynników wynikających z naszego współczesnego stylu życia.
Dr Joel Wallach mówi więcej na ten temat w swojej książce pt. „Rzadkie
gleby, zakazane leki: tajemnice zdrowia i długowieczności” („Rare Earths,
Forbidden Cures: The Secrets of Health and Longevity”).
W 1940 r. średnie dzienne spożycie owoców i warzyw dostarczało 50 do 100
mikrogramów srebra jako pierwiastka śladowego. Według „ Earth Summit Report”
(Raportu Szczytu Ziemi) z roku 1992 poziom minerałów wydobywanych z ziemi
obniżał się o 85% w ciągu ostatnich 100 lat, czyli o około 0,85% rocznie.
Jeśli zaczniemy od 100 mikrogramów w roku 1940 (61 lat temu) razy nasze
0,85% rocznie, otrzymamy ubytek 51,85% czyli stratę blisko 52 mikrogramów
dziennie. Łyżeczka koloidalnego srebra o stężeniu 10 ppm dostarcza 50
mikrogramów. Czyli jedna łyżeczka dziennie powinna nadrobić straty spowodowane
„wyjałowieniem” naszej ziemi z metali.
Czym jest srebro koloidalne
Srebro koloidalne nie jest związkiem chemicznym zawierającym srebro, ale
czystym srebrem metalicznym złożonym z submikroskopijnych zbitek po
kilkadziesiąt lub kilkaset atomów każda, zawieszonych w czystej wodzie dzięki
niewielkiemu ładunkowi elektrycznemu jaki posiada każdy z atomów. ( Health
Consciousness Magazine, zeszyt 15, nr 4).
Zawieszenie to spowodowane jest głównie przyspieszeniem wynikającym z
przypadkowych zderzeń cząsteczek srebra z cząsteczkami wody, których masa jest
większa od masy cząstkowej srebra. Zjawisko to nosi nazwę ruchów Browna.
Wszystko, co żyje istnieje w postaci koloidalnej. W strumieniu krwi
znajduje się wiele elektrolitów, takich jak wapń, potas i sód. Mają one również
postać koloidalną i posiadaj ładunek elektryczny.
Koloid to układ, w którym jedna substancja (w tym przypadku srebro) jest
podzielona na maleńkie cząsteczki, zwane
cząsteczkami koloidalnymi, oraz rozproszona i zawieszona (nie rozpuszczona)
w innej substancji (w tym przypadku w czystej dejonizowanej wodzie) bez
wiązania się z cząsteczkami ‚rozpuszczalnika’. Cząsteczki koloidalne działają
jak „ziarenka energii” , które unoszą się w płynnym roztworze pomimo siły
grawitacji.
To, że są naładowane elektrycznie – a ich ładunek jest taki sam –
powoduje, iż odpychają się wzajemnie, pozostając w ciągłym ruchu.
Cząsteczki koloidalnego srebra można obserwować oczywiście jedynie przez
mikroskop elektronowy. Im mniejsza cząsteczka, tym lepsza będzie skuteczność
roztworu.
Optymalna wielkość cząsteczki to 0,015 do 0,0005 mikrona. Dla porównania
wirusy mają wielkość od 15 do 150 nm, przy czym wielkość ta u większości z nich
waha się w przedziale 20 – 40 nm. Bakterie mają wielkość od 350 do 1 000 nm.
Dlatego też srebro koloidalne może swobodnie wnikać do wnętrza patogenów i
niszczyć je.
Wolfgang Pauli, niemiecki laureat nagrody Nobla w dziedzinie fizyki,
doszedł do wniosku, że „koloidy dostarczają najważniejszego ze znanych ogniw
miedzy tym, co nieorganiczne a tym, co organiczne, klucza do samych źródeł
życia”.
Wielkość cząsteczek gra dużą rolę w procesie wchłaniania minerałów, gdyż
podstawowe prawo fizyczne głosi, że im mniejsza cząsteczka, tym większa
powierzchnia względna. To z tą powierzchnią procesy chemiczne organizmu muszą
wejść w reakcje, aby móc rozłożyć i wchłonąć czynnik odżywczy. Dlatego też
koloidalne minerały, których rozmiary są znacznie mniejsze od rozmiarów pigułek
czy proszków, są lepiej wchłaniane.
Charakterystyka srebra koloidalnego
Srebro koloidalne jest: bezpieczne, nietoksyczne, działa jak antybiotyk?
zabija ponad 650 patogenów, niszczy grzyby i pleśń, zabija pasożyty, uspokaja,
wspomaga rozwój komórek, nie akumuluje się, nie podrażnia błon śluzowych, nie
uzależnia, nie zawiera wolnych rodników, oczyszcza wodę, działa
przeciwzapalnie, odkaża, jest bioprzyswajalne, nie szczypie w oczy, nie reaguje
z lekami, wzmacnia odporność organizmu, jest bezpieczne dla kobiet w ciąży i
karmiących matek, bezbarwne, bez zapachu.
British Medical Journal (12 maja 1917 r.) donosi, że koloidalne srebro
błyskawicznie łagodzi stany zapalne i wspomaga gojenie. Autor artykułu, Sir
Malcolm Morris oznajmia, że koloidalne srebro wolne jest od mankamentów, jakie
charakteryzują inne preparaty srebra, a także, że ma wyraźne działanie
uśmierzające ból. Ponieważ w każdym jądrze komórkowym znajduje się cały zapis
genetyczny, potencjał leczenia na poziomie komórkowym jest ogromny.
Ze względu na silne działanie bakteriobójcze, koloidalne srebro okazało się
wysoce skuteczne w zapobieganiu i leczeniu infekcji i chorób, łącznic z AIDS,
gronkowcami i paciorkowcami. Jest to zalecany środek wzmacniający w przypadku
wybranych chorób, np. przeziębienia, można je stosować miejscowo w przypadku
chorób skóry, jako środek odkażający wodę pitną, jak również środek odkażający
do użytku w gospodarstwo domowym.
Srebro ma zdolność dezaktywowania bakterii, ponieważ jest silnym
katalizatorem w procesie utleniania, hamuje więc reprodukowanie się bakterii.
W „Koloidalnym srebrze”, Towarzystwo do Spraw Badań nad Koloidami
(Association for Colloidal Research) informuje, że „Medical Journal Reports”
(Raporty z Dziennika Medycznego) oraz udokumentowane badania na przestrzeni 100
lat – nie wskazują na żadne znane efekty uboczne doustnego lub dożylnego
podawania prawidłowo sporządzonego koloidalnego srebra zwierzętom czy ludziom…
Nigdy nie zanotowano negatywnej reakcji na koloidalne srebro ani żadne jego
pochodne w postaci leków….” (Metaliczne srebro jest nietoksyczne, jednak azotan
srebra i inne związki srebra są, dlatego nie powinny być przyjmowane doustnie.
(Bob Beck D. Sc. – Dr Nauk Przyr.))
Wielu terapii lekami nie można stosować bez pomocy biegłego specjalisty.
Jednak Terapia Koloidalnym Srebrem nie wymaga żadnych specjalnych umiejętności
czy dużej wiedzy. Jeśli zastosujesz się do wskazówek dotyczących stosowania
koloidalnego srebra, możesz odczuć bardzo pozytywne skutki, ale oczywiście nie
ma gwarancji . No i nie trzeba się martwić o mieszanie koloidalnego srebra z
innymi lekami, ponieważ koloidalne srebro nigdy nic wykazało interakcji lekowej
z żadnym innym lekiem.
Historia srebra koloidalnego.
Bakteriobójcze właściwości srebra znano już tysiące lat temu. Nawet w
starożytności stosowano je, aby zapobiegać chorobom i mówiło się, że choroby
nie mogą być przekazywane jeśli pije się ze srebrnego naczynia. Aby zapobiec
szerzeniu się chorób, starożytni Grecy pokrywali srebrem naczynia, których
używali do jedzenia i do picia, podobnie jak to czyniły i inne kultury na całym
świecie. (Encyclopedia Brytannica, 1910)
W XIV w. ok.25% mieszkańców Europy zmarło na dżumę dymieniczą. Wtedy to bogaci
rodzice dawali swoim dzieciom do ssania srebrne łyżeczki jako sposób na zarazę.
Dało to początek popularnemu angielskiemu powiedzeniu „Urodzić się ze srebrną
łyżeczką w ustach”.
W roku 1884 dr Crede, niemiecki położnik, zauważył, że łagodny roztwór srebra
zapuszczony do oczu noworodka zapobiega zapaleniu oczu. Praktykę tę szybko
zaczęło zalecać i jest ona obecnie wykonywana w szpitalach na całym świecie. W
1915 roku dr Laggeroe przeprowadzał próby na oczach dorosłych.
Pionierzy amerykańskiego Zachodu wkładali srebrną dolarówkę do dzbanków z
mlekiem, aby pozostawało świeże bez konieczności przechowywania go w chłodzie.
( Health Consciousness Magazine, zeszyt 15, nr 4)
Przez długi czas srebra używano w implantach przy chirurgicznej reperacji
kości. W lalach 20-tych, 30-tych i 40-tych bardzo drobno zmielone srebro w
postaci mączki aplikowano doustnie jako lekarstwo na wiele infekcji i chorób,
miejscowo stosowano je w oparzeniach i zakażeniach grzybiczych. W roku 1938
wiele chorób wywoływanych przez ponad 650 rodzajów bakterii, wirusów i grzybów
uznawano za wyleczalne przy użyciu tego srebra.
Koloidalne srebro było w powszechnym użyciu do późnych lat 30., kiedy to
koszty jego wytwarzania stały się zbyt duże. Koloidalne srebro jest właściwie
lekiem klasycznym. Było testowane laboratoryjnie z rewelacyjnymi efektami.
Dane laboratoryjne wykazały, ze koloidalne srebro wykazuje wspaniale
działanie antytoksyczne. Czasopisma medyczne sprzed 1940 r. zawierają wiele
artykułów na temat zastosowań koloidalnego srebra. Jeden z artykułów,
zamieszczony w British Medical Journal z lutego 1923 r. nosi tytuł „Preparaty
koloidalne srebra w farmacji” i głosi, że „czyste srebro jest całkowicie
niedrażniące. Podczas testów, przy bardzo wysokim stopniu rozcieńczenia –
przekraczających 200 000 do jednego -wykazano wielokrotnie, że gwałtownie
wywołane działanie bakteriobójcze ma dużą wartość leczniczą”.
W latach 70. nieżyjący już dr CarI Moyer, przewodniczący Wydziału Chirurgii
na Uniwersytecie Waszyngtońskim, otrzymał dotację na opracowanie lepszych metod
leczenia ofiar poparzeń. Dr Moyer współpracował z dr H. Margrafem, jako głównym
biochemikiem, i innymi chirurgami, aby wynaleźć silny środek antyseptyczny,
który można by bezpiecznie stosować na dużych powierzchniach ciała. Po zapoznaniu
się z literaturą medyczną dr Margraf znalazł w kilku źródłach opisy srebra jako
katalizatora upośledzającego enzymy, od których zależy „oddychanie”
mikroorganizmów.
W efekcie mikroorganizmy te duszą się i giną. Oto niektóre z popularnych
środków leczniczych otrzymane na bazie srebra i ich zastosowania: Sulfadiazyna
srebra (zakażenia bakteryjne i grzybicze, oparzenia), Azotan srebra (odkażanie
oczu u noworodków), Jodek srebra (środek odkażający), Chlorek srebra
(środek odkażający), Mleczan srebra (środek antyseptyczny i przeciwbólowy),
Tlenek srebra (epilepsja i pląsawica), Pikrynian srebra (tricomoniasis i
kandydoza), Metaliczne srebro w postaci koloidalnej (antybiotyk, itd.)4.
Wraz z odkryciem i opatentowaniem antybiotyków srebro wycofano z użycia w Stanach
Zjednoczonych, a także w większości innych krajów, pomimo, że antybiotyki
działają jedynie na bakterie, nie na wirusy, drożdże i grzyby, tak jak ma się
to w przypadku srebra. (M. Robey „ Colloidal Silver”)
Zastosowania w medycynie naturalnej
W medycynie ayurwedyjskiej Indii (najstarszej nauce medycznej na świecie –
pierwsze dzieła spisane ponad 6500 lat temu) srebro przepisuje się, aby
podbudować siłę i żywotność organizmu. Srebro stosuje się, aby zwalczyć
chroniczną gorączkę i słabość, leczyć zapalenie jelit, problemy z woreczkiem
żółciowym, zgagę, nadmierne krwawienia menstruacyjne, oraz zaburzenia czynności
wątroby i śledziony. Lekarze ayurwedyjscy wykorzystywali właściwości lecznicze
metali od tysięcy lat do oczyszczania i wzmacniania organizmu. Ayurweda
twierdzi, że czyste metale stosowane na skórę wywołują reakcję
elektromagnetyczną, działając na komórki i głębiej położone tkanki.
Srebro stosowane jest na wielu różnych polach medycyny. W medycynie
chińskiej używane jest do zwalczania infekcji, a w medycynie ayurwedyjskiej do
budowania siły i energii życiowej. W medycynie antropozoficznej srebro
stosowane jest jako środek antybakteryjny, wspomagający dla mózgu, w problemach
rozrodczych u kobiet, dla układu krwionośnego, jak również zalecany w przewlekłych
stanach ropnych, w procesach zakaźnych i zatokowych, oraz stanach gorączkowych.
W homeopatii zaś srebro stosuje się na bóle głowy, chroniczną chrypkę,
nerwobóle stawów, przekrwienie tchawicy, problemy z mózgiem i zatokami.
Koloidalne srebro a antybiotyki.
Od 1985 roku zanotowano w Stanach Zjednoczonych 285 000 przypadków
gruźlicy. Niektóre ze szczepów gruźlicy są odporne na wszystkie antybiotyki.
W ostatnich lalach w Cincinnati nastąpił 838-procentowy wzrost (ponad
średnią roczną) zachorowań na koklusz u dzieci, które zostały zaszczepione.
Specjalista od chorób zakaźnych, dr Thomas Beam powiedział w wywiadzie dla
„Newsweeka”: „Wiemy, że w pewnym momencie gronkowce i paciorkowce uodpornią się
na vancomycynę – ostatni skuteczny antybiotyk przeciwko nim.” Ciągłe stosowanie
antybiotyków, co jest zalecane w przypadkach takich jak borelioza (choroba
wywoływana przez kleszcze) prowadzi do poważnego zakażenia drożdżami.
Wstrzymuje się więc podawanie antybiotyku na czas potrzebny do opanowania
drożdżycy, a wtedy powracają objawy choroby i „jazda” zaczyna się od nowa.
Według dr Rona Surowitza który stoi na czele Florida Osteopathic Medical
Association [Medyczne Towarzystwo Osteopatii Florydy], „stosowanie
antybiotyków prawie zawsze wymaga użycia koloidalnego srebra w celu wytępienia
grzybów i drożdży, które pojawiają się w wyniku zastosowania antybiotyku”. (dr
Surowitz „Koloidalne srebro – najsilniejszy nietoksyczny antybiotyk dostępny
wszędzie” 1995 r.)
28 marca 1994 roku ukazał się numer „Newsweeka” zawierający 6-stronicowy
artykuł zatytułowany „Antybiotyki – koniec cudownych leków?” Według artykułu
„nastąpił nie notowany dotąd w historii wzrost liczby bakterii odpornych na
leki. Penicylina i tetramycyna przestały działać na gronkowce już w latach 50.
i 60. Obecnie gronkowce odporne na metycylinę występują powszechnie w
szpitalach i domach opieki … próbując upośledzić mechanizmy obronne bakterii…
lek ten może jedynie dać nam dodatkowe 5-10 lat… Lepszą strategią byłaby być
może całkowita rezygnacja z jakichkolwiek antybiotyków na korzyść innych
leków.”
Jeśli to prawda, są to niezbyt optymistyczne prognozy”.
Jeden z numerów „Time’a” z 1995 roku zawierał artykuł zatytułowany „Zemsta
zabójczych mikrobów”. „W obliczu AIDS oraz ciągle rosnącej liczby bakterii
odpornych na działanie antybiotyków lekarze byli zmuszeni przyznać, że medycyna
w zasadzie przegrywa w walce z zarazkami. Pytanie, które teraz sobie zadajemy
nie brzmi już: „Kiedy choroby zakaźne zostaną unicestwione?” ale: „Gdzie pojawi
się kolejna choroba?
Pojawiają się nowe plagi i AIDS nie jest tu wyjątkiem. Starsze choroby
takie jak gruźlica szybko ewoluują w formy odporne na działanie antybiotyków… W
1992 roku 13 330 pacjentów przebywających w szpitalach zmarło w wyniku
infekcji, które oparły się wszystkim lekom stosowanym przez lekarzy.”
Współczesne antybiotyki zabijają tylko niektóre bakterie i grzyby – nie zaś
wirusy, takie jak wirus grypy czy zwykłego przeziębienia, czy też o wiele od
nich groźniejsze wirusy: HIV, raka, ospy wietrznej, świnki, odry, ospy, żółtej
febry, wścieklizny, wirusowego zapalenia płuc, zapalenia istoty szarej rdzenia,
paraliżu dziecięcego, pęcherzy gorączkowych, zapalenia mózgu, opryszczki,
zapalenia wątroby.
A AIDS? Nowotwór? Infekcja wywołana drożdżami? Tutaj żadne antybiotyki nie
mają zbyt wielkiego zastosowania i nigdy nie miały. Z pewnością wydaje się to
wątpliwe, aby jakaś substancja mogła rozwiązać wszystkie te problemy. A jednak
niektórzy badacze mówią nam, że srebro może to zrobić.
Tak naprawdę nie ma bezpiecznych farmaceutyków. Sam Eli Lilly [z Big Lilly
Pharmaceutical Company] powiedział kiedyś, że lek nie wywołujący efektu
toksycznego nie jest lekiem. Do każdego leku trzeba podchodzić podejrzliwie.” W
przeciwieństwie do antybiotyków, koloidalne srebro jest bezpieczną,
nietoksyczną, nie akumulującą się substancją, która powoduje bardzo niewiele
skutków ubocznych, a i te są bardzo łagodne. Zabija ono patogeny i ich mutacje
– czego antybiotyki nie potrafią. Istnieje wiele farmaceutycznych antybiotyków,
każdy z nich ma własne „specjalne” działanie.
Średnio każdy z nich może sam zabić do sześciu różnych organizmów
chorobotwórczych; podczas gdy koloidalne srebro zabija ponad 650 różnych
patogenów.
Niestety, nauki medyczne pozostają wciąż pod wpływem złudnej teorii i
praktyki , że aby „zabić” chorobę trzeba użyć trucizny, nie widzi więc żadnej
wartości w medycynie naturalnej.
Może zauważyliście, że każdy lek reklamowany w telewizji leczy objaw, ale
nie chorobę. Staliśmy się tak dobrzy w maskowaniu bólu i objawów choroby, że
wydaje nam się, iż jesteśmy zdrowi. Musimy dotrzeć do korzeni choroby.
Koloidalne srebro zabija przyczynę – nie maskuje jej. Robi to bez szkody dla
organizmu.
Według biuletynu Contact – The Phoenix Project5, Vol. 9, Nr 3, z 16 maja
1995 r., Koloidalne złoto „może się okazać niezbędne, jeśli chcemy przeżyć atak
wirusów krystalicznych. W niektórych wirusach zmienionych przez człowieka
cząsteczka cynku, która przyłącza czapeczkę (główkę) do ciała wirusa została
naruszona – poddana manipulacji i przerobiona – w niektórych przypadkach – na
tytan. Po co? Ażeby najczęściej stosowane antybiotyki nie mogły go łatwo
wyeliminować. Kiedy usunie się doczepianą „czapeczkę” czy „główkę” wirusa
zawierającą program, cała maszyneria się rozlatuje… Jest to wtrącaniem się w
struktury DNA, RNA i struktury genetyczne komórek krystalicznych form życia.
Ebola jest jedną z nich i został wyposażony w nową ‚szyję’.” To
zatrważające , kiedy sobie uświadomimy, że ludzkość może zostać zdziesiątkowana
przez niewidzialny „tajemniczy” zarazek, z którym nauka nic potrafi sobie
poradzić. Koloidalne srebro i koloidalne złoto to dwie terapie, które dają nam
nadzieję.
Istnieje wiele powodów, dla których srebro wydaje się być o wiele bardziej
skuteczne od zwykłych antybiotyków. Oto niektóre z nich:
-) Koloidalne srebro ma ładunek dodatni; większość antybiotyków nie posiada
tak silnego dodatniego ładunku. Sprawia to, że srebro dosłownie wyszukuje i
niszczy patogeny (organizmy chorobotwórcze) zamiast tylko dryfować aż
przypadkiem wpadną na siebie. To działanie zostało dość trafnie określone przez
dr Roberta Becka jako efekt „srebrnego pocisku”.
-) Srebro zabija od razu utleniając patogen. Antybiotyki w ogóle nic
działają na wirusy, a jeśli chodzi o bakterie – antybiotyk zabija bakterię w
momencie, gdy zaczyna się ona dzielić (antybiotyki typu penicyliny) lub
zapobiega podziałowi bakterii (antybiotyki typu tetracykliny). W pierwszym
przypadku może upłynąć kilka dni zanim bakteria zacznie się dzielić, w drugim
przypadku bakteria w ogóle nie ginie, a jedynie blokowana jest jej replikacja.
W obu przypadkach system immunologiczny musi sam radzić sobie z większością
wszystkich patogenów. W przypadku srebra zabijane są one wszystkie i
natychmiast.
-) Srebro jest katalizatorem. Tak więc, gdy tylko srebro utleni patogen,
traci on swój ujemny ładunek i po prostu odpływa, a srebro może zaatakować
kolejny chorobotwórczy mikroorganizm. Antybiotyki zazwyczaj wiążą się z
patogenami i na każdy wyeliminowany patogen zużyta zostaje jedna cząsteczka czy
też molekuła antybiotyku. [Colloidal Silver Research Paper]
Działanie koloidalnego srebra.
Lecznicza wartość koloidalnego srebra – według pism medycznych na całym
świecie – polega na tym, że jest ono naturalnym antybiotykiem o szerokim spektrum,
upośledzającym enzym, który wszystkie jednokomórkowe patogeny (mikroorganizmy w
fazie reprodukcji) wykorzystują w swoim metabolizmie tlenowym.
Sprawia to, że owe mikroorganizmy i ich formy wielopostaciowe
(polimorficzne czy zmutowane duszą się w sześć minut lub mniej przy
bezpośrednim kontakcie. Srebro koloidalne zawiera dwie postacie srebra: jonową
i metaliczną (koloidalną). Jony srebra posiadają ogromną zdolność utleniania
czy też porywania elektronów z substancji, które je otaczają. Inne środki bakteriobójcze,
takie jak chlor i nadtlenek wodoru kwalifikują się z tych samych powodów,
powodują one jednak skutki uboczne, jakich nie ma koloidalne srebro. [The Wonders of Colloidal Silver. Natrue’s super antibiotics. D.L. Coburn,
P.D. Dignan; 1997]
Pionier w dziedzinie koloidalnego srebra, dr Henry Crooks, odkrył, że
srebro w postaci koloidalnej jest bardzo silnym środkiem bakteriobójczym,
generalnie nieszkodliwym dla ludzi i zupełnie nietoksycznym. Okazało się
szczególnie skuteczne w przypadku problemów jelitowych. Oto jak dr Crooks
podsumował swoje doświadczenia na bakteriach: „Nie znam bakterii, która w
eksperymentach laboratoryjnych nie zginęłaby pod wpływem działania koloidalnego
srebra w ciągu sześciu minut „.
Wyniki testów przeprowadzonych w Laboratorium Medycznym UCLA w Akademii
Medycznej UCLA w 1988 r. przez Larry’ego C. Forda, Doktora Medycyny Wydziału
Ginekologii i Położnictwa6, i innych naukowców pokazują, że koloidalne srebro
zabijało wszystkie wirusy, na których było testowane. Okazało się, że
koloidalne srebro działa jak katalizator i upośledza enzym wykorzystywany do
spalania tlenu powodując śmierć wszystkich mikroorganizmów jednokomórkowych.
Ponieważ organizmy te nie potrafią wypracować odporności na koloidalne srebro,
ich mutacje są tak samo podatne na jego błyskawiczne działanie. Ponieważ
koloidalne srebro neutralizowane jest w żołądku przez znajdujące się tam kwasy,
związek ten nie zabija na ogół „przyjaznych bakterii”, chyba, że spożyje się go
za dużo. Koloidalne srebro to jedyny rodzaj srebra, jaki może być stosowany
jako uzupełnienie diety ponieważ jest bioprzyswajalne i wolno się wchłania. (Colloidal Silver, The Antibiotic Allernative, Lloyd Michael Canty i Zane
Baranowski).
Bakterie występują w dwóch postaciach: anaeroby (beztlenowe) i aeroby
(tlenowe). W ostatnim stuleciu dr Gram odkrył, że można zabarwić bakterie
specjalnie spreparowanym barwnikiem Grama, i że na ogól dobre bakterie się
barwiły, ale bakterie patogenne się nie zabarwiały. Później odkryto, że
bakterie patogenne mają ładunek ujemny.
Znaczna część bakterii patogennych to anaeroby (beztlenowce) i jeśli się je
utleni, giną. Aby zapobiec utlenianiu, posiadają one enzym, który odpycha
ujemnie naładowany tlen. Jeśli enzym ten zostanie uszkodzony tak, że tracą one
swój ładunek ujemny, lub jeśli dostarczony zostanie tlen w takiej postaci, że
reaguje on z ujemnie naładowanymi patogenami, takimi jak np. woda ozonowa lub
nadtlenek wodoru, bakteria zostanie utleniona. Reakcja taka jest śmiertelna dla
patogenu. Z tego by wynikało, że taka ujemnie naładowana bakteria oraz ujemnie
naładowany tlen są przyciągane i wiążą się z cząsteczkami srebra. Ponieważ
ładunek ujemny jest neutralizowany przez transfer (wymianę) elektronów z
cząsteczką srebra, łatwo się one mogą połączyć – i połączą się – utleniając
patogen i niszcząc go.
Działanie na choroby.
Działając jako naturalny antybiotyk srebro zabija ponad 650 organizmów
wywołujących choroby. Nie zanotowano rozwoju szczepów bakterii odpornych na
działanie srebra. Srebro jest zupełnie nietoksyczne. Lekarze donoszą, że
stosowane wewnętrznie zwalcza syfilis, cholerę, malarię, cukrzycę i ciężkie
oparzenia. (Bio/Tech News 1995)
Srebro nie tylko zabija organizmy wywołujące choroby.
Przyczynia się również do znacznego przyrostu kości i przyspiesza gojenie
się uszkodzonych tkanek o ponad 50%”. W bestsellerze „ Elektryka ciała” (The
Body Electric) (1985) autorstwa doktora medycyny Roberta O. Beckera, który jest
wiodącym badaczem w dziedzinie regeneracji kości czytamy, że srebro bardzo
silnie stymuluje procesy gojenia się skóry i innych tkanek miękkich w sposób, w
jaki nie przebiega żaden ze znanych procesów naturalnych…” Dr Becker odkrył, że
obecność srebra przyczynia się do nowego rodzaju wzrostu komórek, które
wyglądają jak komórki u dzieci! „Te komórki rosły szybko” – pisał –
„wytwarzając zróżnicowany i zaskakujący asortyment prymitywnych form
komórkowych zdolnych do szybkiego podziału, a następnie różnicowania się na
komórki danego narządu lub tkanki, która została uszkodzona, nawet u pacjentów
ponad 50-letnich. (Ciało elektryczne i leczenie infekcji ortopedycznych
elektrycznie generowanymi jonami srebra, The Journal of Bonie and Joint
Surgery, American Volume, październik 1978, zeszyt 60-A, nr 7)
Koloidalne srebro stosowano w wielu przypadkach z zaskakującymi
rezultatami. W zastosowaniu wewnętrznym, doustnie czy podskórnie ma tę zaletę,
że natychmiastowo uśmierca pasożyty, nie będąc toksycznym dla organizmu żywiciela.
Jest stosunkowo trwale. Chroni króliki przed dawką toksyny tężca lub błonicy
dziesięciokrotnie większą od śmiertelnej. (Alfred Serale: „Koloidalne preparaty
srebra w farmacji”, British Medical Journal, 1919)
Srebro można powiązać z prawidłowym funkcjonowaniem naturalnego systemu
obronnego organizmu, a ludzie, którzy przyjmują go za mało mogą być bardziej
podatni na choroby. (Dr Gary Smith, Medical Researcher – osoba przeprowadzająca
badania medyczne)
Stosując koloidalne srebro u pacjentów z niesprawnym systemem
immunologicznym – o obniżonej odporności – odnosiliśmy natychmiastowe sukcesy.
Srebro koloidalne okazało się ogromną pomocą w walce z bielnikiem białym
(Candida albicans), wirusem Epsteina-Barra oraz z zespołem chronicznego
zmęczenia. (Dr Evan M. Kansas) (Utah, Provo Herald, 13 lutego 1992, str. D1
„Koloidalne srebro jako lekarstwo na AIDS”)
W marcu 1978 Science Digest w artykule autorstwa Jima Powella pt. „Nasza
najsilniejsza broń przeciwko zarazkom” czytamy: „Dzięki odkrywczym badaniom
okazuje się, że srebro zaczyna być cudem współczesnej medycyny. Antybiotyk
przypuszczalnie zabija około sześciu chorobotwórczych organizmów, podczas gdy
srebro zabija jakieś 650. Co więcej, nie zanotowano rozwinięcia się szczepów
bakterii uodpornionych na srebro.
Srebro jest również praktycznie nietoksyczne.” Artykuł ten opisuje dalej
następującą historię: „Jadący z dużą szybkością samochód przewrócił się i
stanął w płomieniach. Osiemnastoletni kierowca doznał oparzeń twarzy, szyi,
ramion, dłoni, pleców, brzucha i nóg. Oparzenia pokrywały ponad 80 procent jego
ciała. Do niedawna oznaczałoby to wyrok śmierci. Lekarze wiedzieli jak
odtworzyć płyny i sole niezbędne do funkcjonowania organizmu, ale nie mieli
pojęcia jak zwalczyć infekcję – pierwszorzędną przyczynę zgonu w przypadku
oparzeń. Na szczęście dla tego młodzieńca, nowy związek zawierający srebro zabił
zagrażające życiu bakterie i dał mu możliwość wyzdrowienia. Chłopak opuścił
szpital po czterech miesiącach.”
W bestsellerze „Elektryka ciała” (The Body Electric) (1985) autorstwa
doktora medycyny Roberta O. Beckera, który jest wiodącym badaczem w dziedzinie
regeneracji kości, na stronie 175 czytamy:
„Pobudza ono komórki kostnotwórcze, leczy najbardziej uparte infekcje i
stymuluje leczenie skóry oraz innych miękkich tkanek.” Z pewnością jest to
stwierdzenie o szerokim zasięgu. Ale dalej doktor Becker opowiada fascynującą
historię, która zdaje się potwierdzać jego zdanie. Historia ta mówi o
człowieku, który złamał nogę i jego kość piszczelowa i strzałkowa nie chciały
się zrosnąć, a skóra nie goiła się na dużej powierzchni przez półtora roku.
Noga była zainfekowana przez 5 rodzajów bakterii, z których wszystkie były
odporne na działanie antybiotyków.
Jako ostatnią deskę ratunku przed amputacją doktor Becker postanowił
zastosować srebro zawierające bardzo niewielkie ładunki elektryczne.
Spowodowało to powstanie jonów srebra na obszarze kości, a także na powierzchni
rany. „Odsłoniłem ranę usuwając martwą tkankę i całą bardzo zainfekowaną oraz
martwą kość. Pozostało niewiele. Była tam wielka dziura od kolana niemal do
samej kostki. Na sali operacyjnej namoczyliśmy duży fragment pokrytego srebrem
nylonu w roztworze soli i przyłożyliśmy na ranę…
Wcisnęliśmy materiał w to miejsce używając gazy nasączonej roztworem soli,
zawinęliśmy nogę i podłączyliśmy elektrody.” Jakieś 10 dni później doktor
Becker dokonał następującego odkrycia: „Wszystkie kultury bakterii zostały
wysterylizowane, wszystkie 5 rodzajów zginęło.
Miękka, uzdrawiająca tkanka zwana ziarniną zaczęła się rozrastać pokrywając
kość. Za dwa tygodnie całe dno rany, które mierzyło ponad 8 cali kwadratowych
odkrytej kości, pokryło się przyjaznym, różowym dywanikiem. Skóra także zaczęła
rosnąć, tak więc mogliśmy zapomnieć o przeszczepach, które wcześniej
uznawaliśmy za konieczne.
Postanowiłem zrobić zdjęcie rentgenowskie, żeby zobaczyć ile pacjent
stracił kości. (Lekarz spodziewał się, że kość zacznie zanikać zanim rozpocznie
się proces zrastania. ) Prawie nie mogłem uwierzyć w to, co zobaczyłem. Z całą
pewnością był tam jakiś wzrost kości! … Usunąłem opatrunek gipsowy, obadałem
nogę i stwierdziłem, że kawałki kości były całkowicie zrośnięte. John popatrzył
i kiedy skończyłem, triumfalnie podniósł nogę.”
W numerze British Medical Journal z 15 grudnia 1917 r. J. Mark Howell
pisze, iż stwierdzono, że koloidalne srebro jest pomocne w przywracaniu
czynności trąbek Eustachiusza oraz w zmniejszaniu kataru nosowo-gardłowego.
British Medical Journal stwierdza, że koloidalne srebro było również stosowane
w leczeniu ropotoku, zapalenia migdałków, zespołu Meniere’a, półpaśca,
kokluszu, posocznicy, obfitych upławów białych i zapalenia pęcherza ze
świetnymi wynikami.
W Upstate Medical Center Uniwersytetu w Syracuse (stan New York) od wielu
lat prowadzone są badania nad leczniczymi właściwościami srebra. Dr Carl
Anderson z Uniwersytetu Utah przeprowadził wiele testów z koloidalnym srebrem
na uczelni i przepisywał swoim pacjentom na różne dolegliwości, łącznie z problemami
z prostatą. Z testów laboratoryjnych wynika, że koloidalne srebro jest
efektywnym antybiotykiem o rozległym zasięgu.
Badania prowadzone pod kierownictwem dr Roberta O. Beckera i dr Josepha
Spadaro wykazały, że srebro działa na pełne spektrum palogenów nie uszkadzając
żadnych komórek tkankowych. Dr Becker stwierdza: „Podczas analizowania próbek
włosów i przeprowadzania wywiadów z zainteresowanymi stronami zauważyłem
zbieżność między niskim poziomem srebra a chorobą. Osoby, których włosy
wykazały podczas analizy niski poziom srebra często chorowały.
Wyglądało na to, że zapadały na niezliczone przeziębienia, grypy, gorączki
i wiele innych chorób. Myślę, że niedobór srebra może być kluczem do
niewłaściwego funkcjonowania systemu immunologicznego”.
Co jednak jest podstawą myślenia, że koloidalne srebro może wyleczyć raka?
Czy rak jest wynikiem działania możliwych do wyeliminowania organizmów takich
jak drożdże czy wirusy? Ogólnie znane dowody zdają się świadczyć przeciwnie.
Dotychczas nie udowodniono, aby jakikolwiek z tych organizmów był odpowiedzialny
za chorobę nowotworową. Niektóre badania wskazują na pewne powiązanie pomiędzy
rakiem i candida albicans . Jak stwierdza UCLA, wykazano, że koloidalne srebro
skutecznie zwalcza candida. Możliwe, że główny efekt jaki koloidalne srebro
wywiera na nowotwory istnieje dzięki produkcji „nie-zróżnicowanych komórek
(blastemów)”.
Istnieje jednak bardziej bezpośredni dowód na to, że koloidalne srebro może
być skuteczne w walce z rakiem. Doktor Robert O. Becker, autor „The Body
Electric”, jak wcześniej wspomniano, który także prowadził badania nad rakiem,
mówi na stronie 178: „…srebro, które naładowane ujemnie nie wywiera efektu,
naładowane dodatnio działa na komórki rakowe zatrzymując ich mitozę w naszym
laboratorium.”
A to właśnie dodatnio naładowana srebrna elektroda produkuje jony
koloidalnego srebra. Pomimo, iż dokładna przyczyna zatrzymania mitozy komórek
rakowych nie została podana, wydaje się bardzo prawdopodobne, że był nią koloid
zawierający dodatnie jony srebra.
Przetestowano elektrody wykonane z wielu innych metali i stwierdzono, że
tylko srebro zatrzymuje mitozę komórek rakowych. Na nieszczęście dr Becker nie
otrzymał funduszy na kontynuację tych obiecujących badań.
Dr Bjorn Nordstrom z Karolinska Institute w Szwecji (szwedzki odpowiednik
amerykańskich Narodowych Instytutów Zdrowia) stosował srebro w swojej metodzie
leczenia raka przez wiele lat. Mówi on, że metoda ta spowodowała ustąpienie
objawów choroby u pacjentów, którym inni lekarze nie dawali żadnej nadziei.
Należy jednak pamiętać, że srebra używano w połączeniu z innymi metodami
leczenia i nie można przypisywać mu całości zasług. („Srebro – nasz
najpotężniejszy pogromca zarazków”, Science Digest, marzec 1978)
Dr Gary Smith, naukowiec prowadzący badania nad rakiem podaje, że zauważył
związek pomiędzy niskim poziomem srebra i chorobą. Stwierdził on, że ludzie o
niskim poziomie srebra często zapadają na choroby, niezwykle często cierpią z
powodu przeziębień, grypy, gorączki i innych dolegliwości.
Mówi on: „Sukces w leczeniu raka zależy od zawartości srebra w organizmie
chorego, a niepowodzenie uwarunkowane jest brakiem srebra… Gdy obecne jest
srebro, komórki rakowe różnicują się i organizm zdrowieje. Kiedy poziom srebra
(…) jest zerowy, tempo postępowania choroby nowotworowej dalej się utrzymuje…
ponieważ komórki nie mogą się różnicować… Podejrzewam, że niedobór srebra może
być jedną z głównych przyczyn występowania nowotworów i ich rozwoju w tak
szybkim tempie.”
Pozornie wydaje się, że nigdy nie można będzie powiedzieć ostatniego słowa
co do efektu, jaki koloidalne srebro wywiera na chorobę nowotworową. Wygląda
jednak na to, że srebro jest bardziej obiecujące w walce z AIDS, ponieważ bez
wątpienia uzupełnia i wspomaga komórki T w ich zwalczaniu obcych organizmów we
krwi. Badacze tacy jak doktor Gary Smith i inni zdecydowanie sugerują, że jony
srebra są niezbędne dla układu odpornościowego. Większość tych faktów wskazuje
na to, że srebro ogólnie wzmacnia system immunologiczny.
AIDS jest chorobą wirusową, a antybiotyki nie działają na wirusy, ale jony
koloidalnego srebra sprawdzają się w tej sytuacji. Wydaje się także, że srebro
bardzo skutecznie odbudowuje system odpornościowy, zatem może być ono naszą
nadzieją w walce z AIDS. Alfred Searle, założyciel Searle Pharmaceuticals (Zakładów
Farmaceutycznych Searla), napisał, że: „Zastosowanie koloidalnego srebra w
leczeniu ludzi chorych na AIDS, w wielu przypadkach przyniosło zadziwiająco
pozytywne rezultaty.”
W numerze „The Herald of Provo” z 2 lutego 1992 w Utah zamieszczono artykuł
na stronic D1, który opisuje, że niejaki Daryl Tichy, członek personelu
administracyjnego na Uniwersytecie Brighama Younga, odnosił sukcesy w swoich
doświadczeniach z koloidalnym srebrem, jakie prowadził w związku z leczeniem
AIDS, a także brodawek i parvo wirusów u psa. „Tichy podaje, że materiał
(koloidalne srebro) testowano w dwóch odrębnych laboratoriach; rezultaty
wykazały, że roztwór zabijał różne patogeny, z wirusem HIV włącznie.” Tichy nie
był w stanie otrzymać funduszy na kontynuację swoich badań.
Relacie osób stosujących srebro koloidalne.
Oczyszczanie organizmu.
Mimo że byłem w zasadzie zdrowy zanim zacząłem przyjmować koloidalne
srebro, w moim organizmie nastąpiła reakcja oczyszczania, kiedy zacząłem je
zażywać. Zaczął się u mnie wydzielać obfity śluz. Zdaje się, że srebro pomagało
mojemu organizmowi pozbyć się ogromnej ilości toksyn, które nie powinny się tam
znajdować. – Dr Charles W. Ojai, CA (źródło: broszurka: Colloidal Silver, The
Amazing Alternalive to Antibiotics – Koloidalne srebro, niesamowita alternatywa
dla antybiotyków)
Choroba dziąseł.
Od 5 lal mam chore dziąsła i co dwa tygodnie od półtora roku chodzę na
wizyty u instruktorki higieny jamy ustnej. Przed moją ostatnią wizytą
zdecydowałam się spróbować jak srebro zadziała na moje dziąsła. Wcierałam po
trochę codziennie rano i wieczorem przy myciu zębów i od razu zauważyłam, że
zaczerwienienie ustępuje. Po dwóch tygodniach takich zabiegów poszłam na
umówione spotkanie z moją ‚higienistką’. Kiedy zobaczyła moje dziąsła, zapytała,
co z nimi zrobiłam. Powiedziałam jej, że używam koloidalnego srebra i jak go
używam. Chciała dowiedzieć się więcej na ten temat.
Spytałam dlaczego, a ona powiedziała mi, że choroba dziąseł prawie zupełnie
znikła, a ona chciałaby pokazać to dentyście i polecić innym pacjentom. Od
tamtej pory stosuję srebro koloidalne na ból gardłu, na infekcje ucha mojego
syna, na kaszel i inne dolegliwości. -Jeanne M., CA (źródło: biuletyn Nature’s
Silver Solution – Srebrne rozwiązanie natury)
Zapalenie spojówek.
Stosowałam koloidalne srebro do leczenia zapalenia spojówek. Nie tylko
szybko usunęło stan zapalny, ale nie piekło ani nie podrażniało oczu. – Dr Iris
A., CO (źródło: Broszurka: Colloidal Silver, The Amazing Alternative to
Antibiotics)
W przypadku stosowania koloidalnego srebra u pacjentów z obniżoną
odpornością odnosiliśmy natychmiastowe sukcesy. Oto kilka przykładów: Ostre
zapalenie spojówek (miejscowo) – wyleczone całkowicie w ciągu sześciu godzin;
nawracające infekcje zatok (doustnie) – całkowicie wyleczone w ciągu ośmiu dni:
ostre infekcje naskórka (miejscowo) – wyleczone w ciągu 24 godzin. Innym
niezwykle ważnym obszarem, w którym mamy lepsze wyniki kliniczne jest
detoksykacja jelit i dializa. Koloidalne srebro okazało się wspaniale w
usuwaniu nieprawidłowych bakterii jelitowych; okazało się również pomocne w
naszych badaniach medycznych dotyczących Candida Albicans, wirusa Epsteina i
Barra, a także zespołu chronicznego zmęczenia. -Dr Evan M., Kansas (źródło:
Broszura: Colloidal Silver…)
Rany wrzodziejące.
65-letni cukrzyk skaleczył się w nogę. Przemył ją i zabandażował, ale – jak
to się często zdarza u cukrzyków – ból nie ustępował, a skaleczenie
przeobraziło się w otwartą ranę. Wkrótce stała się ona większa i bandaż nie
wystarczał, żeby ją przykryć dlatego nałożono opatrunek. Ale rana robiła się
coraz większa i coraz bardziej paskudna.
Zrozpaczony udał się do szpitala. Jego ranę zdiagnozowano jako „wrzód
zastoinowy”. Przez rok próbowano po kolei różnych sposobów leczenia. Nic,
łącznie z penicyliną i sulfonamidem, nie mogło wyleczyć wrzodu. Gdyby nic nie
zrobiono w tym kierunku, prawdopodobnie trzeba by mu było amputować nogę. W
końcu jednak odesłano go do kliniki, gdzie wrzody skóry leczono nowym
preparatem srebra. Szybko zahamowało to rozwój bakterii. W niecałe dwa miesiące
wrzód wygoił się zupełnie. -Science Digest (Przegląd Naukowy], marzec 1978.
HIV/AIDS.
Jestem 46-letnim mężczyzną. W 1987 r. zaraziłem się wirusem HIV, a od
października 1990 r. choruję na AIDS w ‚pełnym rozkwicie’. Wystąpiło u mnie
wiele komplikacji, ale chyba najbardziej dotkliwe były silne bóle stawów i
neuropatia w prawej nodze do kolana. Musiałem chodzić o lasce, aby utrzymać
równowagę. W sierpniu 1994 r. byłem u przyjaciela w Seattle i dzięki Bogu
zapoznałem się z produktem o nazwie koloidalne srebro. W ciągu tygodnia, kiedy
to zażywałem tylko ¼ łyżeczki dwa razy dziennie, ból stawów ustąpił, a
neuropatia zaczęła zanikać. Mieszkam w Miami, i kiedy opuszczałem Seattle było
52 stopnie Fahrenheita, a po sześciu godzinach wróciłem nie tylko do miejsca,
gdzie temperatura wynosiła 89 stopni, ale też do współlokatora z przeziębieniem
najgorszym z możliwych.
Z przeziębieniem i grypą miałem do czynienia nie tylko w domu, ale i w
pracy. Już myślałem, że udało mi się uniknąć przeziębienia, ale dopadło mnie w
ciągu tygodnia. Zmieniłem zażywaną dawkę płynnego srebra na jedną łyżkę dwa
razy dziennie. Po 36 godzinach po przeziębieniu nie było śladu. Po raz pierwszy
od siedmiu lat przeziębienie trwało u mnie krócej niż trzy tygodnie. Kiedy
zaczynałem używać koloidalne srebro liczba moich T-cell wynosiła 96. T-cell
sprawdzane mam raz w miesiącu. W pierwszym miesiącu ich liczba wzrosła o 16, w
drugim o 25, w trzecim o 26. i stale rośnie. Mam nadzieję, że pomoże to tak
samo innym pacjentom mającym HIV lub raka – to cud. Dziękuję. – L. Lund, Miami, FL (źródło: Nature’s Silver Solution
Newsletter)
Zastosowanie.
Roztwory koloidalnego srebra stosuje się doustnie, miejscowo, dopochwowo,
doodbytniczo, dożylnie, domięśniowo, do płukania gardła, oraz jako krople do
oczu i uszu. Może być podawane przy pomocy rozpylacza czy wciągane do nosa czy
płuc, a więc może być bezpiecznie stosowane w odparowywaczach bądź nawilżaczach
w przypadku infekcji dróg oddechowych.
Stosowanie zewnętrzne.
Koloidalne srebro stosowane na skaleczenia, rany, zadrapania, zakrapiane do
nosa czy oczu – jest zupełnie bezbolesne ponieważ nie niszczy komórek tkanek.
Stosuje się je przez nanoszenie roztworu koloidalnego srebra bezpośrednio na
skórę przy pomocy kataplazmów (okładów), rozpylacza (sprayu) w przypadku takich
podrażnień jak: oparzenia, swędzenie skóry, oparzenie słoneczne, opryszczka,
trądzik, wysypka, zmiany skórne, infekcje uszu i oczu, zakażenia drożdżami?
brodawki miękkie skóry, ostre zapalenie spojówek, grzybice skóry, ospa wietrzna,
zapalenie skóry, otwarte rany i skaleczenia, ukąszenia owadów,
łuszczyca,kurzajki …
Irygacje.
Do irygacji używamy srebra koloidalnego wymieszanego z wodą w proporcji –
cztery łyżki koloidalnego srebra na 1 litr wody. Irygacje są bardzo skuteczne w
zwalczania zakażeń drożdżami. Jeśli masz zamiar stosować mieszaniny
koloidalnego srebra do leczenia zakażeń drożdżami, możesz do roztworu dodać
łyżeczkę jodyny. Jodyna jest bardzo skuteczna w niszczeniu drożdży, a
koloidalne srebro łagodzi działanie jodyny.
Lewatywa
Do lewatyw i wlewów okrężniczych używamy srebra koloidalnego wymieszanego z
wodą w proporcji: jedna do czterech łyżeczek na 1 litr wody. Zaletą
koloidalnego srebra jest to, że oczyszcza ono wodę, jak również przynosi
korzyści zdrowotne dla okrężnicy.
Stosowanie wewnętrzne
Koloidalne srebro przyjmuje się doustnie, aby leczyć prawie wszystkie
dolegliwości. Roztwór jest wchłaniany z jamy ustnej do krwiobiegu, a następnie
do komórek. Czasem trzeba stosować roztwór jednocześnie doustnie i miejscowo ,
jak w przypadku trądziku. Srebro jest usuwane przez nerki, układ chłonny
(limfatyczny) i jelita.
Oto przykładowa lista dolegliwości, przy leczeniu których stosuje się
koloidalne srebro jako środek wspomagający leczenie: grypa, katar, zapalenie
migdałków, czyraki, świąd odbytu, zapalenie wyrostka, rzeżączka, dyzenteria
, czerwonka bakteryjna, hemoroidy, obfite białe upławy, zapalenie pęcherza,
zatrucie spowodowane obecnością toksyn we krwi, błonica, zapalenie najądrza,
różyczka, zapalenie wyrostka robaczkowego, artretyzm, zapalenie opłucnej, rak,
reumatyzm, cholera, posocznica, cukrzyca, półpasiec, egzema, zakażenia
gronkowcami, zakażenia paciorkowcami, zapalenie żołądka, syfilis, problemy
jelitowe, gruźlica, malaria, zakażenia drożdżakami, pasożyty krwi, zapalenie
opon mózgowordzeniowych, przeziębienie, zapalenie okrężnicy, biegunka,
przerost prostaty, ostry gościec stawowy, koklusz, zapalenie płuc, dur
brzuszny.
Dawkowanie.
Maksymalna dawka, którą można przyjmować bezpiecznie:
Agencja Ochrony Środowiska USA (EPA) stwierdziła, że 325 mikrogramów srebra
koloidalnego dziennie jest nietoksyczne dla organizmu ludzkiego o wadze 70 kg.
Przyjmując, że w jednej łyżeczce (5 ml.) Srebra Koloidalnego o oznaczeniu 10
ppm znajduje się 50 mikrogramów srebra koloidalnego, widzimy, że bezpiecznie
możemy zażywać 6 łyżeczek dziennie jeśli nasza waga wynosi 70 kg. Jeśli waga
twojego dziecka jest o połowę mniejsza, odpowiednia dawka to ok. 3 łyżeczki
dziennie.
Z czasem każda osoba powinna ustalić indywidualnie wymaganą dla siebie
dawkę, biorąc pod uwagę stan swego zdrowia lub jego brak, inne preparaty
mineralne jakie zażywa, jak np. koloidalne minerały, indywidualny poziom
tolerancji i wszelkie inne czynniki jej tylko wiadome.
Dawka krytyczna.
Ilość srebra, której nie powinno się przekraczać w dziennym spożyciu dla
dorosłego o wadze 72 kg wynosi 1,09 miligrama dziennie, tj. ok. 100 ml. srebra
koloidalnego o stężeniu 10 ppm.
Zalecany sposób przyjmowania:
-) Dorośli:
profilaktycznie: ½ do 1 łyżeczki dziennie (2,5 do 5 ml.);
przy przeziębieniach, infekcjach i grypie: cztery razy dziennie 1 łyżeczka
(4×5 ml);
przy schorzeniach przewlekłych: dwa razy dziennie 1 łyżeczka (2×5 ml.);
dla podniesienia witalności: do 6 łyżeczek dziennie (do 30 ml.);
jako środek wspomagający trawienie: przed posiłkiem ok. ¼ łyżeczki (1,5
ml).
Kobiety w ciąży i karmiące j.w. po konsultacji z lekarzem.
-) Dzieci:
Połowę dawki dla dorosłych.
UWAGA! Należy zachować szczególną ostrożność w przypadku dzieci poniżej 2
roku życia. Zaleca się podawanie im nie więcej niż ¼ dawki dla dorosłych.
-) Zewnętrznie;
Przy chorobach skórnych takich jak: wysypka, trądzik, grzybice oraz
skaleczeniach, oparzeniach i ukąszeniach owadów należy przemywać chore miejsca
jałową gazą nasączoną koloidalnym srebrem lub stosować w formie okładów.
UWAGAI Nie wystawiać miejsc przemywanych Srebrem Koloidalnym na
bezpośrednie działanie promieni słonecznych.
-) Lewatywy:
Cztery łyżeczki (20 ml.) Srebra Koloidalnego na litr wody.
-) Oczyszczanie organizmu:
W celu oczyszczenia organizmu można zastosować 14 dniową kurację srebrem
koloidalnym. W czasie jej trwania dla zwiększenia i przyśpieszenia jej efektów
zaleca się nie spożywanie mięsa, ryb i jaj, produktów konserwowanych chemicznie
oraz używek (papierosy, alkohol itp.)
Przez pierwsze 4 dni należy pić po 5 ml srebra koloidalnego dziennie:
następne 3 dni po 10 ml dziennie; kolejne 3 -po 15 ml. Przez ostatnie 4 dni
kuracji należy przyjmować po 20 ml preparatu dziennie.
-) Przeciwwskazania:
UWAGA!!! Nigdy nie stosować u osób uczulonych na srebro metaliczne!!! Nie
stosować z dożylną chelatacją EDTA.
-) Skutki uboczne:
Sporadycznie może wystąpić reakcja Herxheimera będąca efektem oczyszczania
się organizmu z nagromadzonych toksyn, które uwalniając się do krwiobiegu mogą
powodować krótkotrwale: zmęczenie, złe samopoczucie, lekką biegunkę (jeśli tak
się stanie, bakterie jelitowe powinny być uzupełnione przez spożywanie jogurtu
bądź mleka acidofilnego, powinno się również pić dużo wody, aby zapobiec
odwodnieniu) a także pozorne pogorszenie się stanu zdrowia. W takich
przypadkach należy zmniejszyć przyjmowane dawki o połowę.
U osób uczulonych na srebro może wystąpić m.in. opuchlizna ciała, wysypka,
ropienie oczu i uciążliwy katar. W takim przypadku należy zaprzestać przyjmowania
Srebra Koloidalnego i w razie potrzeby skontaktować się z lekarzem homeopatą.
Przechowywanie:
Przechowywać szczelnie zamknięte, koniecznie w ciemnym miejscu, w temp.
pokojowej, z dala od pól magnetycznych (telewizor, kuchenka mikrofalowa itp.) i
w miejscu niedostępnym dla dzieci.
Jeden miligram (mg) równa się 1/1000 grama, jeden mikrogram (mcg)
równa się 1/1000 miligrama.
Informacje zawarte w tej publikacji (częściowo zmienione i poprawione) mają
charakter wyłącznie informacyjny i stanowią przedruk częściowo skróconych
publikacji wymienionych poniżej. Opisane w tych publikacjach działanie i
zastosowanie Srebra Koloidalnego oparte jest na doświadczeniach i wynikach
badań lekarzy w USA. Dodatkowo na ten temat istnieje dość obszerna literatura
naukowa. Przykłady zastosowania srebra koloidalnego, wyleczenia poszczególnych
chorób a czasami wręcz szybkiego „uzdrowienia” zostaną zamieszczone w osobnym
materiale.
Zahttp://zanimkupisz.hvs.pl/zloto-i-srebro-koloidalne/
Bibliografia:
1. Secrets of the Soil
[Sekrety ziemi] Peter Tompkins; Christopher Bird
2. Colloidal Silver, Nature’s
Antibiotic [Koloidalne srebro – antybiotyk natury] Laver Line, 1994
3. Artykuł pt. „Serious
Trouble Afoot! As Elite Begins to Unleash Horrible Man-Made Diseases” Contact
The Phoenix project, Volume 9, number 3, 16.05.1995 (Poważny problem w marszu? Kiedy elity zaczynają
rozpętywać choroby stworzone przez człowieka|
4. Colloidal Silver, The Antibiotic Alternative, Lloyd Michael Candy; Zane
Baranowski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz