Ale
się narobiło w tej drugiej dekadzie XXI wieku!
Zaczęły
się ujawniać efekty głupoty tzw. starszych
i mądrzejszych [St Michalkiewicz], ukrytych za rozmaitego rodzaju pojęciami
ekspertów, naukowców i tym podobnych szyldów. Ostatnio stały się modne określenia typu „grupy eksperckie”, czyli
stado baranów bez wymieniania nazwisk.
Niejaka
znachorka z Warszawy p. mgr prof. L. Brydak powołała „Flu forum”, rzekomą grupę
ekspercką do oceny problemów związanych z grypą, w której było tylko 2 lekarzy na 22 osoby. I to wszystko
firmował Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Nazwa sama wyjaśnia wszystko.
Podobnie
Minister Zdrowia powołał Komisję przejrzystości ATOM do oceny procedur
medycznych i leków, która w składzie kilku osób, w tym żadnego toksykologa, opierając się na
reklamówkach przemysłu, dopuściła do sprzedaży w Polsce rzekomą szczepionkę na raka szyjki macicy, o
której nawet jej twórca dr Harper twierdziła, że nigdy nie był ten preparat w kierunku
profilaktyki raka badany. Ale dwie
panie mgr po farmacji, plus kilku panów, nie widziało problemu w truciu dzieci.
Wiadomo było, że już ponad 150 dzieci zmarło po zaszczepieniu, a kilka tysięcy
było poszkodowanych.
Jak
już opisywałem, powszechna państwowa „oświata” została wprowadzona tylko i
wyłącznie w celu ogłupiania społeczeństwa.
Po prostu w stosunku do ludzi zastosowano taśmę produkcyjną o ponad 150 lat
wcześniej aniżeli zastosował to H. Ford do budowy samochodów.
Taśma
polega na tym, że wszyscy, bez wyjątki muszą się uczyć tego samego i tak samo
zachowywać. Nawet obecnie facet już nie może siusiać na stojąco, tylko wg
ekspertów musi siadać na desce klozetowej. A jak jej nie ma?
I
prowadzą taką tresurę bez względu na talenty dziecka, a wiadomo, że jeden umie
śpiewać, drugi tańczyć, trzeci liczyć i nic się nie da zrobić, aby z osoby bez
talentu wykrzesać malarza. Tresura polega na wyćwiczeniu pewnych zachowań.
To
pierwsze, masowe tresowanie przeprowadzono we Francji siłami angielskimi.
Efektem była tzw. rewolucja francuska, która wymordowała w przeliczeniu na
obecną gęstość zaludnienia około 8 milionów Francuzów. I oni do dnia
dzisiejszego świętują to ludobójstwo.
Jednym
z takich „bohaterów” ulubionych przez Francuzów jest nadal niejaki Napoleon
Bonaparte, wcześniej komendant policji w Paryżu, szkolony w Londynie, a potem
rabujący Watykan.
Jednak
Polska stoi na trochę wyższym poziomie,
ludobójców własnego narodu po zmianach politycznych przestaje się wielbić. A
Francuzi, po 200 latach, nadal tego mordercę, dowodzącego jedną z 11 kolumn w
akcji likwidacji Powstańców w Wandei, preparujących ze skóry zabitych
powstańców spodnie, czy ze skóry zdejmowanej z rąk rękawiczki, uznają za
bohatera!?
Zdziwieni
budzi więc fakt, że w Polsce faceta, który realizował angielskie pomysły w
tresowaniu ludności niejakiego Du Ponta w tzw. Komisji Edukacji Narodowej, czy
H. Kołłątaja, nadal traktuje się jako
wybitną indywidualność. Mało tego, pomimo, że nieznane jest żadne seminarium
duchowne, które ten osobnik rzekomo skończył oraz, że ani w Watykanie, ani we
Wiedniu nie ma żadnej informacji o tym, że otrzymał kiedykolwiek i gdziekolwiek
świecenia duchowne, w Polsce tytułuje się go księdzem. Wiadomo, w katolickim
kraju tytuł księdza daje splendoru. Ale dlaczego Episkopat w Polsce ponad 200
lat po tym przekręcie nie prostuje tego
faktu i nie wymazuje agenta z listy księży, zaprawdę nie wiadomo. A przecież
tylu księży i biskupów posiada specjalizację z historii, czy historii Kościoła?
Efektem
tego prania mózgu było zrzucenie Pana Boga z ołtarza i położenie na nim
ludzkiego mózgu. Nie mylićrozumu z mózgiem.
Efekty
tego wielkiego przekrętu poznajemy po latach.
Typowym
przykładem jest Izrael.
O
tym, że Izrael jest do likwidacji z powodu braku słodkiej wody,
jest już wśród zainteresowanych powszechnie znane.
Przypomnę,
Izrael
powstał jako państewko w celu produkcji żywności dla Europy i nie tylko.
Obecnie jest największym dostawcą kurczaków do Europy, ponieważ, nie obowiązują
w nim normy i przepisy europejskie. Pierwotnie zaplanowany dla 3-4 milinów
ludzi, rozrósł się do ponad 8.5 miliona. Zabrakło słodkiej wody.
Od
2006 roku aż 75 % wody słodkiej pochodzi z odsalarni
wody morskiej. Nie chcąc dopuścić do marnotrawstwa takim kosztem zdobytej
wody, ścieki wylewa się na pola uprawne, także te sprzedające żywność na
eksport.
Przeprowadzone
badania wykazały, że pozostałości leków takich
jak na przykład Tegretol - lek przeciwpadaczkowy, Equert i inne, znajdują się
nie tylko w warzywach i owocach, ale także w moczu ludzi konsumujących te
warzywa.
Naukowcy
z Uniwersytetu Hebrajskiego z Jerozolimy przebadali ludzi z lat 2002 - 2006 i
porównali z wynikami uzyskanymi z lat 2008 - 2013. Grupa pierwsza piła wodę
normalną, a grupa drugą otrzymywaną ze stacji odsalania. Wyniki oparto na
badaniach 4700 ostrych zespołów sercowych, czyli
zawałów mięśnia sercowego albo ostrych incydentach niedokrwienia, wymagających
hospitalizacji.
Okazało
się, że dużo więcej osób choruje na serce z grupy pojonej
wodą odsoloną. Szacuje się, że co najmniej 250 osób umiera rocznie z tego
powodu, że piły wodę odsoloną.
Pomimo
faktu, że izraelskie Ministerstwo Zdrowia jest świadome zagrożenia, to od 2010
roku podwoiło ilośćodsolonej wody. To takie samo zachowanie
jak Sanhedrynu po otrzymaniu Raportu Karskiego w 1943 roku,żadnej reakcji, pomocy!
Jednym
z brakujących pierwiastków w wodzie odsalanej jest magnez. Dodawanie tylko
magnezu do wody kosztowałoby 93 miliony dolarów rocznie. Niech więc spokojnie umierają. Albo, skoro już decyzja o
likwidacji państwa zapadła, to lepiej te pieniądze wydać na
przesiedlenia, choćby do wykupionej Argentyny, czy zaludnianej Ukrainy.
Podkreślam,
Izrael jest pionierem w odsalaniu wody morskiej. Prof. Benny Chefez, współautor
badań powiedział, że oszczędzanie wody poprzez przekazywanie ścieków do
nawadniania pół jeszcze bardziej pogorszy stanzdrowia
mieszkańców.
I
to jest przykład, kiedy mózg człowieka chciał dorównać STWÓRCY.
A
tak na marginesie warto patrzeć, skąd kupuje się owoce, czy warzywa. A już na
pewno powinni zwracać uwagę turyści sercowi, wybierający
się na pielgrzymkę.
Innym
dowodem wprost, tej zmiany Pana Boga na móżdżek ludzki, jest sprawa wstrzykiwania dzieciomaluminium pod pretekstem poprawy
ich zdrowia.
Po
pierwsze, skoro nie wykonano świeżo urodzonemu
dziecku żadnych badań, to na jakiej podstawie ta cała
chmara pediatrów i neonatologów wstrzykuje dzieciom aluminium, lub rtęć, znane
od wielu dekad neurotoksyny?
Za
czasów Abrahama składano dzieci w ofierze
bóstwom, uśmiercając je na ołtarzu. A czym to się różni od wstrzykiwania
neurotoksyny i posiadania wiedzy, że to jest szkodliwe? Jedyna różnica to
narzędzie, oni zabijali dzieci nożem, a obecnie robi się to małą strzykawką. U nich efekt był natychmiastowy, a my na
wszelki przypadek nie robimy żadnych badań. W ten prosty sposób mamy „sumienie”
spokojnie i możemy głośno trąbić dookoła, że nie uprawiamy ludobójstwa,
ponieważ takich dowodów nie ma. Ręce także mamy czyste, po zastrzyku krew nie sika.
Tłumaczenie
się, że wykonujemy tylko polecenia odgórne, jest fałszywe. Już procesy
Norymberskie ustaliły, że nie można się zasłaniać rozkazami, czy poleceniami z
góry.
Co
to jest aluminium?
Po
raz pierwszy dodano je do szczepionek przed prawie 100 laty. Badania natomiast
o jego toksyczności do dnia dzisiejszego nie zostały przeprowadzone.
Obecnie podaje się aluminium w postaci nanocząsteczek. Takie aluminium jest
fagocytowane przez makrofagi. Niestety makrofgi nie posiadają enzymów
trawiących aluminium. Tak więc aluminium zawarte w makrofagach swobodnie przechodzi przez barierę krew/mózg i dostaje się
do Centralnego Układu Nerwowego. Makrofagi podróżują przez układ limfatyczny.
Badania
wykazały, że jeszcze miesiąc po szczepieniu 94% aluminium znajduje się w
krążeniu [badania Flarenda].
Badania
te zostały potwierdzone przez Movesa w 2013 roku. Badania na zwierzętach
udowodniły, że aluminiumpozostaje w
organizmie, nawet po jednorazowej dawce, przez ponad rok.
Niemowlaki dostają kilkanaście dawek.
Khan
et. al. stwierdza: „Ałun [aluminium] ma wysoki potencjał
neurotoksyczności. Podawanie stale wzrastających dawek w krótkim czasie powinno
być starannie monitorowane.”
Jak
wiadomo, u dzieci szczepionych nie przeprowadza się
przed kolejnym szczepieniem żadnych badańlaboratoryjnych,
określających poziom aluminium w makrofagach. Aluminium w organizmie człowieka
może być uśpione przez wiele lat, aż do aktywacji immunologicznej wytworzeniem
stymulującym CCL2.
Okazało
się także, że bariera krew/mózg jest przepuszczalna dla nanocząsteczek. Po zastrzyku domięśniowym 200 mcg
aluminium, można było fotografować jego obecność w mózgu. Wielkość transportu
do mózgu zależy od dawki. Szczepionki skojarzone w
rodzaju 6:1 mają wielokrotnie większa dawkę,
aniżeli szczepionki pojedyncze. Dawki aluminium kumulują się
także w rdzeniu kręgowym. No! Ale dlaczego to ma obchodzić pediatrów, czy
lekarzy rodzinnych, oni przecież tylko realizują procedury.
Innym
skutkiem bezmyślności ludzików jest zastąpienie
doskonałego produktu Pana Boga jakim jest miód, sztucznymi słodzikami, na
przykład aspartamem. Za czasów I Rzeczypospolitej Polacy spożywali 15 300 kg
miodu rocznie, obecnie nieco powyżej 300 g. Ale za to do wszelkich
produktów dodaje się do słodzenia as partam, lub pokrewne preparaty chemiczne.
Badania
wykazały związek aspartamu z guzami mózgu. Po
podaniu aspartamu 320 szczurom, u 12 rozwinęły się guzy mózgu. Na tej podstawie
stwierdzono, że to jest dopuszczalne. Jednak po pewnym czasie wyszło na jaw, że wyniki fałszowano. Wycinano guzy chorym szczurom i
ponownie włączano je do eksperymentu. Dlaczego tak postępowano, musisz
sobie na to pytanie sam odpowiedzieć, Dobry Człeku.
Kolejne
badania udowodniły, że aspartam powoduje
także wady wrodzone u dzieci. Po uzyskaniu pierwszych
dowodów przez dr Dianę Dow Edwards, firma Monsanto [Du Pont] zaprzestała
finansowania dalszych badań i z powodu........[wpisać właściwe określenie] nikt
już później nie podjął się kontynuacji tych badań.
Zupełnie
nie wiadomo, dlaczego diabetolodzy zalecają chorym przyjmowanie aspartamu.
Zwykłe doświadczenie wykazuje, że w cukrzycy typu 2 zaprzestanie konsumpcji
aspartamu może powodować zdrowienie [plus około 500 mg witaminy K-2
dziennie i zaprzestanie konsumpcji wszystkiego, co jest sprzedawane, w kartonikach,
foliach, butelkach, kubeczkach]. Aspartam może przyspieszyć wywołanie cukrzycy.
Prościej?
Chcesz
mieć cukrzycę, guzy mózgu, czy układu
limfatycznego, słuchaj diabetologów i konsumuj produkty zawierające sztuczne
słodziki typu as partam, czy cukry naturalne podrasowane chlorem, zwanechlorowcopochodnymi fruktozy.
Na
tych kilku przykładach staram się uświadomić, jak daleko nam do Pana Boga.
Trzeba uczyć się pokory i nie eksperymentować na ludziach bezmyślnie z chęci
zysku. Doskonale pokazuje to film pt. „Płonące miasto”.
dr J.
Jaśkowski
Od 1772
roku w Polsce, system edukacji publicznej jest używany jako narzędzie
indoktrynacji dzieci i młodzieży, do akceptowania aktualnie obowiązującego
systemu przekonań i norm zachowania,
uważanych
za dopuszczalne przez starszych i mądrzejszych. jj
Ten,
kto pracuje nie dla idei, lecz dla rangi, orderu i złota, wszystko uczyni
według rozkazu” - „Listy z okopów”.
Gdańsk
02.05.2016.
Kontakt: jerzy.jaskowski@o2.pl
Za http://alexjones.pl/aj/aj-nwo/aj-kartel-farmaceutyczny/item/85109-zabawa-w-pana-boga-zywnosc-zdrowie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz